Szok! Angelique Kerber ścigana przez Urząd Celny? Tenisistka musi zapłacić ogromną sumę pieniędzy za...

Jej sukcesem wciąż żyje cały sportowy świat. Angelique Kerber dokonała niemożliwego i jest na ustach wszystkich. Tenisistka wygrała Australian Open. W finale pokonała faworytkę Serenę Williams.

O Kerber mówią wszyscy. Mimo, że gra dla reprezentacji Niemiec, to tak naprawdę pochodzi z Puszczykowa pod Poznaniem. Jej rodzicami są: Sławomir i Beata Kerber. Matka Angelique jest Niemką, a ojciec Polakiem. Tenisistka ma jeszcze siostrę Jessikę.

Okazuje się, że przyjaciółka Agnieszki Radwańskiej może mieć poważne kłopoty. Jak czytamy na Twitterze, Angelique Kerber musi zapłacić 18 tysięcy złotych za...puchar Australian Open! Nagroda przybyła niedawno do Polski stąd takie roszczenia Urzędu Celnego w stosunku do tenisistki

Okazuje się, że Kerber czekała prawie miesiąc na tę, jakże ważną przesyłkę prosto z Australii. W końcu udało się. Paczkę z lotniska w Warszawie chcieli odebrać bliscy tenisistki. Bardzo się zdziwili, gdy oprócz ważącego 19 kg pucharu, otrzymali rachunek na kwotę dokładnie 18 tysięcy 284 złotych i 50 groszy.

Nie wiadomo, jak zakończy się ta sprawa. Jedno jest pewne: tak kuriozalne przepisy prawa zdarzają się już po raz kolejny. W przeszłości podobne kłopoty spotykały siatkarzy czy piłkarzy, którzy chcieli do kraju przywieść swoje trofea.