Agnieszka Włodarczyk na nowych zdjęciach z synkiem. Maluszek rozbroił fanów uśmiechem. Jaki słodziak!
Agnieszka Włodarczyk od zeszłego roku jest szczęśliwą mamą. Kilka miesięcy temu na świat przyszedł jej synek Milan. Chłopiec stał się jej oczkiem w głowie. Gwiazda o ciąży poinformowała fanów o tym, gdy jej krągłości były już widoczne. Zapozowała wówczas w objęciach swojego ukochanego, Roberta Karasia. Od tego momentu aktorka chętnie relacjonowała fanom, jak przebiega ciąża. Początek wyjątkowego stanu spędziła daleko od kraju, ciesząc się słońcem i ciepłym klimatem. Do Polski wróciła na krótko przed narodzinami synka.
02.02.2022 | aktual.: 02.02.2022 18:21
Agnieszka urodziła w lipcu i długo nie trzymała fanów w niepewności. Natychmiast podzieliła się z fanami pierwszymi kadrami z Milanem w roli głównej. Od tamtej pory nie szczędzi internautom kolejnych zdjęć, na których głównym modelem jest uroczy maluszek.
Agnieszka Włodarczyk na nowych zdjęciach z synem
Agnieszka Włodarczyk jest bardzo aktywną użytkowniczką social mediów. To właśnie Instagram jest teraz jej głównym źródłem dochodu. Gwiazda bowiem postanowiła na jakiś czas zawiesić karierę aktorki, by jak najwięcej czasu poświęcić swojemu synowi. Milan pomimo tego, że ma dopiero kilka miesięcy, zdążył już zwiedzić kawałek świata. Rodzice chłopca najpierw zabrali go na kilka tygodni do Hiszpanii, a później wybrali się do Dubaju. To tutaj postanowili zamieszkać znacznie dłużej.
Pomimo licznych podróży i opieki nad chłopcem gwiazda cały czas ma świetny kontakt z fanami i na bieżąco zdaje im relacje z tego co u niej słychać. W środowe popołudnie postanowiła pochwalić się nowymi zdjęciami z malcem. Przyznała bowiem, że ma z nim bardzo mało wspólnych fotografii. Na ujęciach można też podziwiać dwa pierwsze ząbki Milana.
Dziś postanowiłam zrobić nam sesje selfiestickiem, bo nagle się okazało, że mama z synkiem prawie nie mają zdjęć.A jest co uwiecznić, w końcu mamy dwa zęby
Uśmiech chłopca zachwycił internautów, którzy nie poskąpili komplementów pod adresem szczęśliwej mamy i Milana, który z dumą zaprezentował dolne jedynki.
- Przeuroczy Milanek, pseudonim "kasownik".
- Kochany, słodki i te oczy.
- Pięknie razem wyglądacie. Dzieci tak szybko rosną. A żabki wspaniałe!
- Jakie cudo.
- O ja super.
- Ale on jest słodki.
Miłych słów nie brakuje, ale nie można się dziwić, bo Milan to naprawdę uroczy bobas.
