Wojciech Szczęsny wyciął Marinie numer na Instagramie! Cały internet ryknął śmiechem: "Mistrz!"

Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko wybrali się na wymarzone wakacje. Towarzyszą im najlepsi przyjaciele, czyli państwo Lewandowscy! Najsławniejsi piłkarze w Polsce wraz ze swoimi żonami polecieli do słonecznej Grecji, o czym nie omieszkała nas poinformować piosenkarka, która regularnie zasypuje swoich fanów postami oraz relacjami na Instagramie.

Choć plotki głoszą, że między dziewczynami nie zawsze układało się bajkowo, to WAGs postanowiły dawno temu zakopać wojenny topór i lepiej się poznać. W końcu ich mężczyźni ciężko pracują podczas sezonu piłkarskiego i nie ma sensu psuć sobie odpoczynku, na który wszyscy zasługują. Anna Lewandowska mocno angażuje się w rozwój swojej marki żywnościowej oraz obozów, a Marina słynie z relacjonowania swojego życia na Instagramie, czasami w tym celu korzysta z pomocy najbliższych. Tym razem jednak padła ofiarą zabawnego żartu, i to ze strony własnego męża.

Gdy para zjawiła się nad basenem, z którego rozpościera się widok na zapierającą dech w piersiach okolicę, Łuczenko zapragnęła to uwiecznić i podzielić się nowym postem na Istagramie. Poprosiła męża, aby ten zrobił jej fotkę – idealna figura Mariny tylko prosi się o zdjęcia! Piosenkarka była ubrana w neonową sukienkę, która wspaniale podkreśliła jej opaleniznę. Do tego zachód słońca w tle nadał odpowiedniego charakteru. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że w momencie, w którym Marina pozowała na tle morza, Wojtek robił sobie selfie zamiast fotografować ukochaną.

Robert Lewandowski, który zrobił tę fotografię z ledwością powstrzymał śmiech. Jako napastnik wykonujący rzuty karne musi przecież wiedzieć jak zachować pokerową twarz! Internet od razu podłapał temat, a fani zaczęli doceniać poczucie humoru Szczęsnego:

Gdzie Szczęśni i Lewandowscy spędzają wakacje?

Piłkarze wraz ze swoimi żonami wybrali luksusowy hotel na wyspie Mykonos, gdzie najbardziej ekskluzywna opcja kosztuje aż 20 tysięcy złotych za noc! Polecieli tam prywatnym samolotem, a to wszystko w imię upragnionego wypoczynku. W końcu przez cały rok zachwycają nas swoimi umiejętnościami, za co inkasują naprawdę bajońskie sumy.

Hotel poza wspaniałą kuchnią składającą się głównie z owoców morza oferuje także romantyczny rejs z szampanem o zachodzie słońca lub wycieczkę helikopterem. Czy zobaczymy jedną z tych atrakcji na Instastories u Mariny? Czekamy!