Dramatyczna scena w "The Voice of Poland". Widzowie najedli się strachu, a jury nie mogło uwierzyć w to, co się stało
The Voice of Poland zadebiutował na antenie TVP2 we wrześniu 2011 roku. Aktualnie jest emitowana już 13. edycja formatu. Trenerami w tym sezonie są: Tomson i Baron, Justyna Steczkowska, Marek Piekarczyk i Lanberry.
Ta ostatnia sama przed dekadą próbowała sił w programie, jednak odpadła już na etapie przesłuchań w ciemno.
Stałam na tej scenie, śpiewałam Imagine, niestety nikt się nie odwrócił. Ale ta historia ma piękny finał. Finał na tym pięknym czerwonym fotelu. Myślę, że jestem też przykładem tej determinacji. Mogę powiedzieć nawet, że ta determinacja to moje drugie imię, ale też taka konsekwencja w tym, że muzyka to jest moje drugie życie. Kiedy pojawiam się na scenie, unoszę się nad nią parę centymetrów ponieważ te spotkania z publicznością to jest mój absolutny hype. Cały rok czekam na to, żeby te spotkanie się odbyły zwłaszcza w sezonie letnim – wspominała po latach.
W tym tygodniu stresu najadła się z kolei Kamila Ignatowicz z drużyny członków Afromental.
The Voice of Poland: dramatyczna sytuacja w programie
Początkująca wokalistka zdecydowała się wykonać przed jurorami utwór Alicii Keys pt. Girl on Fire. Ku zdziwieniu, ekspertów i widzów, którzy przebywali w studiu, całkowicie zamilkła po wyśpiewaniu zaledwie kilku taktów.
Niepokojący moment programu zobaczycie poniżej.
Fani nie kryją w social mediach, że żal im początkującej gwiazdy.
- Ta edycja rzeczywiście jest pechowa.
- Żal mi jej.
- Jezu, oby to był tylko clickbait – to tylko niektóre ich wypowiedzi.
Niestety nie wiemy jeszcze, czy Kamili udało się przezwyciężyć stres, albowiem cały odcinek z jej udziałem zostanie wyemitowany dopiero w sobotę. Będzie go można obejrzeć na antenie TVP2 o godzinie 20:00. Przypomnijmy, że każda z programowych drużyn liczy obecnie po siedmiu uczestników. W ramach dalszej selekcji zespoły zostaną ograniczone do czterech muzyków.
Oglądacie nowy sezon The Voice of Poland?
