Wyluzowani Anna i Robert Lewandowscy sfotografowani na luksusowym jachcie. Paparazzi mieli co fotografować
Anna i Robert Lewandowscy w zeszłym roku kupili willę na Majorce. Piękny dom i bardzo urokliwa hiszpańska wyspa stały się dla nich idealnym miejscem do wypoczynku i spędzania czasu z bliskimi. To właśnie tam małżonkowie spędzili w zeszłym roku całe lato. Również teraz tuż po zakończeniu wszelkich rozgrywek, Robert dołączył do żony i córeczek, które do letniego domu wyjechały już kilka tygodni wcześniej.
Ania z wielkim zaangażowaniem prowadzi swoje konto w social mediach i na bieżąco relacjonuje fanom pobyt w Hiszpanii. Tam właśnie świętowali z Robertem 9. rocznicę ślubu. Tego dnia nie zabrakło oczywiście wielkiego bukietu czerwonych róż od męża, a także romantycznego spaceru i wspólnej kolacji.
Każdą wolną chwilę małżonkowie starają się jednak spędzać z córeczkami. Klara i Laura uwielbiają przebywać w posiadłości w Hiszpanii, a zwłaszcza pluskanie się w basenie.
Anna i Robert Lewandowscy sfotografowani przez paparazzi na jachcie
Ania i Robert nie tylko ćwiczą i relaksują się w ogrodzie swojego domu, ale chętnie też zwiedzają okolicę. Trenerka pokazuje obserwatorom, gdzie aktualnie się znajdują i jakie miasteczka odkrywają na swojej trasie. Oczywiście podczas pobytu w Hiszpanii nie mogą liczyć na zbyt wiele chwil poza okiem aparatów. Na miejscu nie brakuje paparazzi, którzy podglądają, jak spędzają czas.
W środę przyłapali ich podczas rejsu luksusowym jachtem. Na pięknej łodzi tym razem nie towarzyszyły im córeczki, a przyjaciele. Ania pojawiła się w krótkich ciemnych spodenkach i czerwono-zielonej górze od bikini. Głowę przed słońcem schroniła pod czerwonym kapeluszem, a oczy zasłoniła ciemnymi okularami w zielonych oprawkach. Robert natomiast paradował bez koszulki i eksponował idealnie wyrzeźbione ciało.
Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.
