NewsyPobita przez partnera Sylwia Wysocka powraca z nowymi wieściami. Wyznała, co ją trzyma przy życiu po tragedii

Pobita przez partnera Sylwia Wysocka powraca z nowymi wieściami. Wyznała, co ją trzyma przy życiu po tragedii

Sylwia Wysocka
Sylwia Wysocka
Elwira Szczepańska
02.03.2023 21:20, aktualizacja: 02.03.2023 22:08

Sylwia Wysocka to aktorka, którą widzowie poznali przy okazji serialu Plebania. W telenoweli grała przez wiele lat.  27 stycznia 2012 r. wyemitowano ostatni odcinek. W tej lubianej przez widzów produkcji TVP Wysocka wcieliła się w postać Barbary Wojciechowskiej, córki gospodyni na plebanii proboszcza Wójtowicza.

W życiu prywatnym przeżyła piekło.

Sylwia Wysocka pobita przez partnera

W 2021 roku zrobiło się o aktorce bardzo głośno za sprawą przemocy, której doświadczyła. Stała się ofiarą pobicia przez partnera. Po upadku ze schodów z licznymi złamaniami trafiła do szpitala.

To prawda, zostałam pobita. Ale tę sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie, a o reszcie będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie na to czas – powiedziała w rozmowie z Rewią.

W rozmowie z Twoim Imperium przyznała, że od lat doznawała przemocy psychicznej.

Najgorsza jest nienamacalna przemoc psychiczna, bo sączy się niczym trucizna, niezauważalnie, powolutku paraliżując zdrowy osąd sytuacji. To wszystko jest bardzo skomplikowane, ale trzeba podjąć walkę, żeby się uratować.

Kolejne miesiące musiała poświęcić na żmudną rehabilitację i dochodzenie do zdrowia. Gwiazda sprawę pobicia przekazała odpowiednim organom.

Sylwia Wysocka: nowy wywiad. Co u niej słychać?

Dla większości ludzi byłyby to wystarczające powody, by załamać się i już nie podnieść. Jednak Wysocka dzielnie stawiała czoło problemom i parła naprzód.

Gram w Na Wspólnej, byłam ostatnio w Ojcu Mateuszu, byłam na castingach do Jagiellonów. Nie ma jeszcze jakiś takich sytuacji, że dostałam główną rolę... — powiedziała w rozmowie z Faktem aktorka.

I dodała z optymizmem:

Jednak wydaje mi się, że uprawiam taki zawód, że do końca życia będę liczyła na to, że a nuż coś się zdarzy... Pamięta pan film Wożąc panią Daisy? Tam amerykańska aktorka, Jessica Tandy, dostała rolę życia w wieku 80-ciu lat i dostała Oscara. Tak więc trzeba mieć nadzieję do końca życia i ja też ją mam. Człowiek do końca życia będzie liczył, że dostanie szansę. Daj Boże, żebym mogła pracować do setki — mówiła.

Wyznała też, że jej pozytywne nastawienie jest jej ratunkiem:

A co mam robić? Załamać się? Już tyle łez wylałam... Ten optymizm, ta nadzieja, one trzymają mnie przy życiu! — zdradziła Wysocka

Mało tego, tak bardzo dotknięta przez los Wysocka zdradziła Faktowi, że jeszcze liczy na miłość.

Jestem otwarta! Teraz jestem bardzo ostrożna w tych sprawach. Ale gdyby coś się zdarzyło, byłoby pięknie. To tak samo, jak z aktorstwem, tak samo z miłością. Do końca życia można liczyć na miłość. Tak jak do końca życia możesz mieć szansę na jakąś wspaniałą rolę. Ja wierzę, że wszystko, co najlepsze, jeszcze przede mną! Czekam na rolę i czekam na miłość – zakończyła.

Godne podziwu podejście do życia.

Sylwia Wysocka - Gala Marek i Osobowości Roku 2022
Sylwia Wysocka - Gala Marek i Osobowości Roku 2022
Sylwia Wysocka - charytatywny pokaz mody
Sylwia Wysocka - charytatywny pokaz mody
Sylwia Wysocka - charytatywny pokaz mody
Sylwia Wysocka - charytatywny pokaz mody
Sylwia Wysocka próbuje wejść do domu w eskorcie policji
Sylwia Wysocka próbuje wejść do domu w eskorcie policji
Sylwia Wysocka, fot. Facebook
Sylwia Wysocka, fot. Facebook
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także