NewsyOlga Bończyk przerywa milczenie! Wyjawiła co łączyło ją ze Zbigniewem Wodeckim! Wciąż czuje jego obecność!

Olga Bończyk przerywa milczenie! Wyjawiła co łączyło ją ze Zbigniewem Wodeckim! Wciąż czuje jego obecność!

Olga Bończyk o udarze Zbigniewa Zamachowskiego
Olga Bończyk o udarze Zbigniewa Zamachowskiego
Kuba Górski
27.04.2018 18:12, aktualizacja: 27.04.2018 19:57

22 maja minie rok od śmierci uwielbianego przez Polaków - Zbigniewa Wodeckiego. Przypomnijmy, że artysta zmarł nagle, na skutek rozległego udaru. Rocznica ta skłania wielu artystów do wspomnień. Na szczególne zwierzenia zebrało atrakcyjną aktorkę i piosenkarkę - Olgę Bończyk.

Od dawna w świecie plotkarskich mediów, krążyły pogłoski o szczególnych relacjach łączących Olgę z Wodeckim. Sugerowano nawet, że artyści mieli gorący romans. Oficjalnie wiadomo jednak, że Olga Bończyk bardzo przyjaźniła się ze Zbigniewem Wodeckim. Często występowali na jednej scenie, wspólnie podróżowali po świecie. Najwyraźniej z tej przyjaźni nie była zadowolona córka Wodeckiego, która po śmierci ojca nie zaprosiła Olgi Bończyk na koncert poświęcony muzykowi.

Olga Bończyk wreszcie przerwała milczenie i w szczerym wywiadzie dla tygodnika Świat i ludzie, zdradziła jakie relacje łączyły ją ze Zbigniewem Wodeckim.

 Oddychaliśmy jak jeden organizm. Kiedyś zdarzyło mi się to tylko z jedną osobą. Z Anią Jopek, podczas nagrań w studio dubbingowym. Obie ze wzrokiem wbitym w nuty, czytając a vista, nagrywałyśmy piosenkę wielogłosową i śpiewałyśmy długie frazy, oddychając i frazując jakbyśmy to robiły latami. To ogromna rzadkość. Zbyszek bardzo cenił tę cechę. Kiedyś poprosiłam go, aby zaczął ćwiczyć na skrzypcach. Początkowo się złościł, a potem zauważyłam jak w wolnych chwilach coraz częściej bierze skrzypce i ćwiczy. Liczył się z moim zdaniem - wyznała Olga Bończyk.Wiem, że Zbyszek jest gdzieś obok, przecież nasze życie nie kończy się na ziemi. Tu jesteśmy na chwilę, a tam - na wieczność. Jestem pewna, że kiedyś się odnajdziemy i razem zaśpiewamy - zakończyła swoją wypowiedz Olga Bończyk

W tabloidzie możemy również przeczytać, że piosenkarka nadal cierpi i nie może sobie poradzić ze stratą przyjaciela. Olga aby ukoić swój ból kontaktuje się z Wodeckim pisząc do niego osobiste listy.

 Wylewa w nich wszystkie swoje emocje. Pisze do niego o wszystkim, co czuje, co ją martwi, co chciałaby jeszcze mu powiedzieć, a nie zdążyła. Ona wciąż czuje jego obecność -  czytamy w tygodniku

Mamy nadzieję, że Olga upora się ze swoim smutkiem

  • Olga Bończyk na gali Lodołamacze 2015 (Fot. ONS)
  • Olga Bończyk
  • Olga Bończyk, Pomału, a jeszcze raz!, fot. ONS
  • Slider item
  • Olga Bończyk na Wielkim Teście o Internecie TVP
  • Slider item
  • Olga Bończyk - REMINGTON, premiera nowej linii dla kobiet
  • Olga Bończyk
  • Fotografia: ONS
  • Olga Bończyk nie zaspiewa dla Wodeckiego
[1/10] Olga Bończyk na gali Lodołamacze 2015 (Fot. ONS)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także