Napisała o chorobie Kate 25 minut przed oświadczeniem. Teraz ostro się tłumaczy
Księżna Kate w poruszającym filmiku wyznała, że zdiagnozowano u niej raka. W sieci zawrzało, a to za sprawą siostry byłej premierki Szkocji, która 25 minut przed oficjalnym oświadczeniem księżnej napisała o jej chorobie na Facebooku. Teraz tłumaczy się z tej wpadki.
22 marca księżna Kate poruszyła opinię publiczną, ujawniając swoją walkę z rakiem. Jednak zanim oświadczenie dotyczące jej choroby pojawiło się w mediach, siostra Nicoli Sturgeon, byłej premierki Szkocji, już wspominała o diagnozie Middleton. Teraz tłumaczy się ze swoich wcześniejszych słów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choroba księżnej Kate: Kontrowersyjny wpis siostry Nicoli Sturgeon
Gillian Sturgeon, siostra byłej premierki Szkocji, opublikowała na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym życzyła księżnej Kate powrotu do zdrowia po zdiagnozowaniu u niej raka. Post pojawił się 25 minut przed oficjalnym oświadczeniem księżnej, co wywołało burzę w mediach społecznościowych.
Wracaj szybko do zdrowia, księżno Kate. Mam nadzieję, że po tej okropnej wiadomości media w końcu dadzą jej spokój, aby mogła wyzdrowieć - napisała Gillian Sturgeon na Facebooku.
Internauci zasugerowali, że Gillian Sturgeon mogła dowiedzieć się o chorobie Middleton wcześniej od swojej siostry. Jednak, siostra Nicoli Sturgeon stanowczo zaprzeczyła temu, twierdząc, że informację przeczytała w sieci.
Ja i moja siostra nie rozmawiałyśmy od trzech dni. Przeczytałam tę informację w sieci - napisała w komentarzach.
Po fali krytyki i spekulacji, Gillian Sturgeon usunęła swoje życzenia dla księżnej Kate oraz zdecydowała się nie udzielać więcej wyjaśnień. Napisała jedynie:
Dobranoc trolle. Zablokowałam wiele osób.
Księżna Kate dziękuje za wsparcie i apeluje do chorych na raka
Księżna Kate w poruszającym filmiku opublikowanym na Twitterze podziękowała za słowa wsparcia. Zwróciła się również do osób, które zmagają się z rakiem.
Myślę o wszystkich osobach dotkniętych chorobą nowotworową. Proszę, aby wszyscy, którzy zmagają się z tą chorobą w jakiejkolwiek formie, nie tracili wiary ani nadziei. Nie jesteście sami - mówiła na nagraniu.
Król Karol III wyraził dumę z odwagi synowej i jej otwartości w obliczu choroby.
Czytaj także: "Cały świat wstrzymał oddech". Fani rodziny królewskiej modlą się i trzymają kciuki za księżną Kate
