Mariah Carey w ogromnych tarapatach! Były ochroniarz oskarża ją o... molestowanie seksualne i nazywanie go nazistowskim skinheadem!
Wygląda na to, że hollywoodzka afera dosięgnęła wreszcie środowiska muzycznego. Po Kevinie Spacey, Harveyu Weinsteinie i Terrym Richardsonie przyszedł czas na Mariah Carey - amerykańska diwa została publicznie oskarżona przez swojego byłego ochroniarza o molestowanie seksualne i nazywanie go nazistowskim skinheadem.
Michael Anello odgraża się w mediach, że spotka się z gwiazdą w sądzie. Twierdzi, że poza przemocą psychiczną i skłanianiem go "do nierządu" Mariah wciąż jest mu winna 200 tysięcy dolarów zaległej wypłaty. Anello jest właścicielem ogromnej firmy ochroniarskiej, która zajmuje się wyłącznie prestiżowymi osobami. Sam osobiście był ochroniarzem Carey przez kilka długich lat. Teraz wygląda na to, że ich następne spotkanie odbędzie się na sali sądowej.
Jak donosi TMZ, adwokat Michaela ma już przygotowany szkic pozwu. Wciąż trwają jednak negocjacje mające na celu zduszenie konfliktu w zarodku. Mariah nie odniosła się jeszcze oficjalnie do tych rewelacji.
Myślicie, że sprawa trafi przed wymiar amerykańskiej sprawiedliwości?