Potargana Małgorzata Kożuchowska bez makijażu. Ktoś tu chyba zapomniał lusterka!
Niewiele gwiazd lubi pokazywać się w stanie, w którym nie są "idealne". Życie na świeczniku i przynależenie do świata show-biznesu zobowiązuje je do nienagannego makijażu, perfekcyjnie ułożonych włosów i trzymania ręki na modowym pulsie. Internauci nie mają litości i często wypominają im "braki" oraz wpadki, ale nawet wśród znanych i lubianych znajdują się tacy, którym wszystko uchodzi płazem - i jeszcze wzbudza zachwyt.
Małgorzata Kożuchowska bez wątpienia należy do tej "uprzywilejowanej" grupy gwiazd. Fani bardzo rzadko ją krytykują, bo zwykle nie ma za co. Przez lata bytności w show-biznesie Kożuchowska zapracowała sobie na opinię niezwykle sympatycznej, profesjonalnej i łagodnej osoby. Jej stylizacje są zawsze w punkt, makijaż na medal, a włosy ułożone we flagowego irokeza stały się niemal kultowe. Aktorce zdarza się jednak pokazywać zdjęcia "w rozsypce". Bo kto przejmowałby się włosami na rajskich wakacjach?
Po skończeniu zdjęć do Plag Breslau, Kożuchowska wyjechała z ukochanym i synkiem na zasłużone wakacje nad Ocean Indyjski. Na swoim Instagramie publikuje bajkowe zdjęcia bezkresnego oceanu, delfinów, selfie z synem i własne - niedawno na InstaStory wrzuciła zdjęcia wprost z wodnych szaleństw. Bez grama podkładu na twarzy, z mokrymi włosami w totalnym nieładzie, w dodatku (jak sama przyznała) zapomniała lusterka i musiała przeglądać się w telefonie.
I choć wielu gwiazdom nie uszłoby to na sucho, Kożuchowskiej nie sposób zarzucić, że wygląda źle. W tak "normalnym" wydaniu prezentuje się jeszcze piękniej niż prosto od makijażowych specjalistów i fryzjerskich geniuszy. ;)