Katarzyna Nosowska schudła aż 10 kg. Te produkty KATEGORYCZNIE wykluczyła z diety

Katarzyna Nosowska ma za sobą wiele prób odchudzania się. Tym razem znalazła dla siebie skuteczny sposób na utratę kilogramów.

Kasia Nosowska wielokrotnie próbowała pozbyć się nadprogramowych kilogramów. Nawet gdy artystce udawało się osiągnąć swój cel, zaraz dopadał ją koszmarny efekt jo-jo. Piosenkarka zmieniła swoje podejście do tematu odchudzania, a ciało jej za to podziękowało. Na tym etapie schudła 10 kilogramów. Całkiem niedawno artystka zadbała też o siebie w inny sposób i pochwaliła się zupełnie nowym uśmiechem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiele nieudanych prób odchudzania lub krótkotrwałe efekty stosowania diety i wyrzeczeń potrafią zniechęcić człowieka. Kasia Nosowska w tej kwestii się nie poddała. Postanowiła zadbać o siebie i o swoje samopoczucie. Tym razem wybrała rodzaj popularnej obecnie diety ketogenicznej, która wymaga wyeliminowania z jadłospisu węglowodanów, które zastępuje się tłuszczem. Ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę! 

Nosowska nie tylko zastosowała dietę, ale i zmieniła swoje podejście do jedzenia. Jak podkreśla, najważniejsze jest słuchanie sygnałów płynących z ciała i rozumienie potrzeb własnego organizmu. Jak sama przyznaje, często nie potrafiła odróżnić głodu od smutku czy stresu. 

- Zajęło mi trochę czasu, żeby usłyszeć, co mówi do mnie mój żołądek, bo ja nie miałam z nim kontaktu. Ja nie wiedziałam, czy ja jestem głodna. Więc to naprawdę mi dużo czasu zajęło, żeby w ogóle zacząć czuć to miejsce - czy to jest głód czy to jest smutek - wyznała w rozmowie z Magdaleną Mołek.

Czytaj też: Anna Napierska-Matuszewska nie żyje. Dziennikarka TVP miała 55 lat

Artystka, która niedawno miała na pieńku z Caroline Derpieński schudła do tej pory 10 kilogramów, ale nie zamierza na tym poprzestać. Wyeliminowała z diety cukier i ograniczyła spożycie owoców, całkowicie odstawiła węglowodany i wciąż wsłuchuje się w swoje ciało. Artystka w tym samym wywiadzie podkreśliła, że pieczywo i słodycze wywołują u niej ból fizyczny, co oznacza, że organizm ich nie toleruje. Nosowska tym razem nastawiła się na powolne, ale odpowiedzialne i uważne odchudzanie.

Życzymy dalszych sukcesów w drodze do celu!