Edyta Jungowska latami walczyła z kompleksami. To przykre, jak traktował ją własny brat. Jego słowa złamały serce aktorki

Edyta Jungowska to znana polska aktorka filmowa i serialowa. Serca widzów zdobyła jako Bożenka w serialu Na dobre i na złe. To jednak niejedyna produkcja telewizyjna, w której mogliśmy podziwiać gwiazdę. Jungowska zagrała między innymi w Ja wam pokażę!, Czego się boją faceci — czyli seks w mniejszym mieście, Ojcu Mateuszu czy Klanie. Na dużym ekranie gwiazda pojawiła się w filmach, takich jak Ciało, Cudownie ocalony, Jestem i najnowszym filmie familijnym — Detektyw Bruno.

Aktorstwo to jedno z wielu zajęć, którym na co dzień poświęca się Jungowska. Poza pracą na planach filmowych gwiazda Na dobre i na złe zajmuje się czytaniem audiobooków wydawnictwa Jung-off-ska, które prężnie prowadzi razem ze swoim partnerem — Rafałem Sabarą.

Jungowska udzieliła ostatnio poruszającego wywiadu, w którym zdradziła wiele szczegółów ze swojego życia prywatnego. W rozmowie z tygodnikiem Na żywo opowiedziała o trudnych początkach drogi aktorskiej i kompleksach, które spowodowały u niej brak wiary w siebie.

Aktorka na początku kariery nie mogła liczyć na wsparcie ze strony najbliższych, którzy nie wierzyli, że kiedykolwiek odniesie sukces. Kiedy przyszła gwiazda telewizji oznajmiła rodzinie swoje plany związane z aktorstwem, została wyśmiana przez brata, który zdobył się wówczas na złośliwy komentarz.

Nieprzychylne komentarze i brak wsparcia rodziny nie przeszkodziły jednak aktorce w realizacji planów i już za pierwszym razem udało jej się dostać do szkoły filmowej. Jungowska udowodniła, że ma wszelkie predyspozycje do osiągnięcia sukcesu w wymarzonej dziedzinie.

Udało jej się również pokonać kompleksy i dziś dumnie prezentuje swoją figurę, czyniąc z niej atut.