Ojciec fanki Edyty Górniak umiera na koronawirusa: "Nie jest statystą". Diwa odpowiedziała
Pandemia koronawirusa cały czas jest bardzo niebezpieczna i przybiera na sile. Z dnia na dzień odnotowuje się w naszym kraju coraz większą liczbę zachorowań. Liczby też już od dawna przekraczają 20 tys. przypadków dziennie. Niestety nie wygląda na to, żeby sytuacja miała zostać szybko opanowana. Chociaż rząd cały czas wprowadza kolejne obostrzenia, to widać, że wirus jest na tyle silny, że rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie. Jak ostatnio mówił premier Mateusz Morawiecki, nasz kraj jest o krok od wprowadzenia narodowej kwarantanny.
Niestety jeżeli liczba zachorowań nadal będzie wzrastała z takim samym wysokim wskaźnikiem, to czeka nas powtórka sytuacji z wiosny tego roku. Już teraz rząd zdecydował o zamknięciu szkół podstawowych i uczelni wyższych. Zajęcia odbywają się jedynie w sposób zdalny. Nadal jednak czynne są przedszkola. Zamknięto także miejsca, w których nie trudno o tłumy. Nie możemy odwiedzać galerii handlowych, basenów, kin i innych miejsc kultury. Sytuacja nie wydaje się być optymistyczna. Jednak nie wszyscy podchodzą do tego z wielką ostrożnością. Edyta Górniak ma swoje własne teorie na temat tego co się dzieje w kraju.
Edyta Górniak odpowiada fance
Wokalistka ostatnio sporo wypowiada się na swoim Instagramie o tym co dzieje się w naszym kraju. Jej uwaga skupia się zwłaszcza na pandemii koronawirusa. Ma ona jednak na ten temat swoje własne zdanie i trzyma się tych teorii. Chociaż ogłosiła, że powoli będzie rezygnowała z social mediów, ponieważ wprowadzają one bardzo złą energię, to nadal jest aktywna w sieci.
Postanowiła odpowiedzieć jednej z fanek, której ojciec umiera w szpitalu na koronawirusa. Kobieta odniosła się do słów Edyty, która wcześniej stwierdziła, że w szpitalach leżą statyści.
Internautka doczekała się odpowiedzi artystki.
Edyta Górniak postanowiła dać kobiecie kilka dobrych jej zdaniem rad. Wiemy, że jest osobą, wierzącą dlatego nie dziwi nas, że doradziła jej modlitwę.