Alan Andersz ujawnił szokujące fakty ze swojego życia: "Piłem kosmiczne ilości wódki, lubiłem to"
To, co w 2012 roku przytrafiło się Alanowi Aderszowi brzmi, jak scenariusz horroru. Niestety ten młody aktor doświadczył tego na własnej skórze. Podczas jednej z imprez gwiazdor serialu 39 i pół uczestniczył w imprezie, w trakcie której został pobity i zepchnięty ze schodów. Ostatecznie w ciężkim stanie wylądował w szpitalu. Choć przez jakiś czas był w śpiączce, a lekarze nie dawali wielkich szans na jego powrót do zdrowia, wszystko zakończyło się dobrze. Wylew, uszkodzenia czaszki sprawiły, że Alan postanowił raz na zawsze odmienić swoje życie.
Dzisiaj artysta jest zupełnie innym człowiekiem. Docenia życie, a imprezy, w trakcie których wypija się litry alkoholu nie mają dla niego żadnych wartości. Aktor był ostatnio gościem w programie Uwaga. Ujawnił widzom szczegóły swojego szokującego stylu życia, jaki prowadził przed wypadkiem:
Alan zdradził też, że po po wypadku nie mógł liczyć na wsparcie znajomych:
Dzisiaj gwiazdor żyje zupełnie innym życiem, rozwija się zawodowo i ma zupełnie inne wartości.
Chcielibyście zobaczyć go znowu w polskim serialu?
Źródło: Agencja TVN / x-news.pl
Źródło: Agencja TVN / x-news.pl