Narzeczona Jakoba Kosela pokazała twarz córki. Internauci nie mają wątpliwości, do kogo jest podobna

Agnieszka Wilczewska od dawna działa w sieci pod pseudonimem Ciocia Liestyle. Aktywnie prowadzi konto na Instagramie, gdzie pokazuje wybrane kulisy codzienności. Chociaż regularnie dodaje nowe posty, bardzo długo ukrywała, że spotyka się z Jakobem Koselem, uczestnikiem piątej edycji programu Top Model.

Model doskonale wykorzystał swoje pięć minut. Zaczął aktywnie działać w social mediach, a także angażuje się w różnego rodzaju projekty. Dzięki temu zyskał nie tylko sławę, ale także miłość.

Jakob i Agnieszka na samym początku nie afiszowali się ze swoim uczuciem. Twierdzili, że są jedynie współlokatorami. Po czasie media obiegły informacje, że Kosel i Wilczewska są po zaręczynach. Dwa tygodnie po tych rewelacjach model pochwalił się kolejną, szczęśliwą nowiną i zdradził, że ich rodzina się powiększy.

Narzeczeni pod koniec stycznia zostali rodzicami. Dumna mama pochwaliła się tą szczęśliwą nowiną w sieci. Opublikowała pierwsze zdjęcie dziecka, na którym maluch trzyma jej rękę. Zdradziła, że powitała na świecie córeczkę, dla której wybrała imię Michalina. Dziewczynka urodziła się w niedzielę, 24 stycznia.

Ciocia Liestyle raz na jakiś czas chwali się nowymi zdjęciami dziecka. W niedzielę dorzuciła kolejne. Tym razem Michalina pozuje sama, uroczo uśmiecha się do aparatu. Uwagę przyciąga jej strój. Dziewczyna ma na sobie stylowy turban i body w panterkę. Dumna mama w opisie zdradziła, że córeczka miłość do mody ma w genach:

Na post zareagowało mnóstwo osób. W komentarzach piszą, że dziewczynka jest bardzo podobna do mamy:

Wśród komentujących znalazł się też Jakob Kosel. Model uważa, że powodem uśmiechu córki wcale nie jest stylizacja:

Trzeba przyznać, że zdjęcie jest piękne.