Zygmunt Chajzer zaprezentował dumny uśmiech. Fani wpadli w przerażenie

Zygmunt Chajzer wybrał się do lasu na grzyby. Zaprezentował się wśród pięknych okazów. Fani nie byli tak zachwyceni jak dziennikarz. Mógł zrobić sobie krzywdę?

Kariera telewizyjna Zygmunta Chajzera bezsprzecznie kojarzy się z teleturniejem Polsatu "Idź na całość". Był to program, który przyciągał przed telewizory miliony widzów i z którego Chajzer jest szczególnie dumny. Teleturniej ten, z kultowym Zonkiem w roli głównej, stał się symbolem jego sukcesu. Po krótkiej przerwie Zygmunt Chajzer wraca do telewizji, tym razem w nieco innej roli. Stacja Tele5 zaprosiła go do poprowadzenia programu "Remont na 5+". Chajzer dołączył do "wnętrzarskiego" reality show po nieudanych próbach z własnym formatem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zygmunt Chajzer ponownie pojawi się w telewizji! Jak wynika z informacji serwisu ShowNews, znany prezenter został zaproszony przez Polsat do prowadzenia nowego programu. To długo oczekiwany powrót, który z pewnością ucieszy wielu fanów jego wcześniejszych występów telewizyjnych. Nowy program, zatytułowany "Return Masters", ma potencjał przyciągnąć szeroką widownię.

Program "Return Masters" to innowacyjne show, w którym uczestnicy licytują palety z przedmiotami pochodzącymi ze zwrotów konsumenckich, a następnie starają się je sprzedać z zyskiem. Koncepcja programu jest nowa i oryginalna, co doskonale wpisuje się w strategię Polsatu, która zakłada dostarczanie widzom interesujących i emocjonujących treści. Zdjęcia do programu już się rozpoczęły, a emisja jest planowana na jednej ze stacji tematycznych Polsatu.

CZYTAJ TAKŻE: Zygmunt Chajzer o walce Filipa w Fame MMA. Mówi też, czy syn "pogubił się w życiu"

Pomiędzy zawodowymi obowiązkami dziennikarz znalazł chwilę, by wybrać się do jesiennego lasu. Pochwalił się zbiorami, a następnie zaprezentował fanom zdjęcie z szerokim uśmiechem prosto z lasu.

Ale mi się trafiło w czasie sobotniego grzybobrania! Wielka rodzinka opieńków. I co tu z nimi robić? Zostawiłem je w spokoju. Niech sobie rosną! - napisał Zygmunt Chajzer.

Jego fani wpadli w przerażenie, gwiazdor bowiem zachwycał się trującymi grzybami.

• Dobrze, że Pan zostawił, bo to najprawdopodobniej opieńka wiązkowa - silnie trująca...
• To są grzyby trujące, ich się nie zbiera.
• Przecież to nie opieńki
• To chyba maślanki, raczej bym się nie cieszyła - piszą fani.

Całe szczęście, że dziennikarz zostawił grzyby w lesie i nie postanowił zrobić z nich sosu ani zupy.