Takiej grzywki w show-biznesie nie miała jeszcze żadna gwiazda. Zuza Kołodziejczyk w prosty sposób zafundowała sobie stylową metamorfozę
Zuza Kołodziejczyk zyskała popularność dzięki udziałowi w Top Model. Mimo iż urody może pozazdrościć jej niejedna modelka, jurorzy na początku nie byli zdecydowani co do jej dalszego udziału w show. Ostatecznie przeszła do kolejnego etapu dzięki wstawiennictwu Joanny Krupy i Marcina Tyszki. Decyzja ta okazała się być strzałem w dziesiątkę. Młoda modelka z każdym kolejnym odcinkiem rozwijała skrzydła i pokazywała, że na wiele ją stać. Ostatecznie to ona wygrała trzecią edycję programu.
22.03.2022 18:00
27-latka kilkukrotnie eksperymentowała z fryzurą. Gdy pojawiła się na castingu, miała długie włosy, które później ścięła i rozjaśniła. Po zakończeniu nagrań nadal szukała odpowiedniego uczesania dla siebie. Na co dzień stawia na wygodę i chodzi w upiętym wysoko koczku, jednak zdarza jej się rozpuścić włosy. Tym razem zaprezentowała się swoim fanom w nowym uczesaniu. Jak wygląda?
Zuza Kołodziejczyk z Top Model zrobiła sobie grzywkę
Kołodziejczyk jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, co bardzo doceniają jej fani. Na bieżąco relacjonuje na Instagramie swoją codzienność, chwaląc się kolejnymi projektami zawodowymi lub pokazując, co robi w wolnych chwilach.
W ubiegłym roku zaczęła eksperymentować z fryzurą i jak widać, na razie nie zamierza poprzestać. Kilka miesięcy temu po raz pierwszy zaprezentowała się fanom w grzywce, jednak najwidoczniej szybko pożałowała tej zmiany, ponieważ kilka tygodni później zaczęła ją umiejętnie upinać.
Bo w grzywce chodzi o to, żeby czasami można było ją schować i wyglądać trochę inaczej - tłumaczyła.
Teraz jednak wróciła do dawnego uczesania, jednakże zdecydowała się nieco inaczej wystylizować krótsze pasma z przodu. Końce grzywki wywinęła mocno na boki, odsłaniając przy tym kawałek czoła. Przy okazji wykonała kilka fotek, na których zaprezentowała się odmieniona. Co zabawne, sama wyłapała, że jest łudząco podobna do... pingwina długoczubego.
Miłość własna i narcyzm to nie to samo. Jestem zbyt niesamowita, by być narcyzem - napisała pod karuzelą.
Internauci nie szczędzą pod jej adresem komplementów, a także chwalą ją za ogromny dystans do siebie.
- Wszystkim bardzo przydałby się taki dystans.
- To musisz zrobić kolejne podejście i wykręcić w drugą stronę. Czekamy na efekty.
- Cudnie.
- Bardzo super wyglądasz.
- Ostatnie zdjęcie mnie rozwaliło.
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii.
