Znana jest przyczyna śmierci Thomasa Kingstona. "Na miejscu znaleziono broń"

W życiu rodziny królewskiej dzieje się ostatnio sporo niedobrego. Media na całym świecie rozpisują się o nowotworze Karola III i operacji księżnej Kate. Kilka dni temu media obiegła wieść o śmierci Thomasa Kingstona. Mąż córki księcia Michała, Gabrielli Kingston, miał 45 lat. Został znaleziony martwy w swoim domu.

ZOBACZ TEŻ: Thomas Kingston nie żyje. Żałoba w brytyjskiej rodzinie królewskiej. "Wielki szok"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W obliczu śmierci Kingstona rodzina królewska wystosowała oficjalne oświadczenie, w którym wyraziła smutek ze względu na zaistniałą sytuację.

Z najgłębszym smutkiem zawiadamiamy o śmierci Thomasa Kingstona, naszego ukochanego męża, syna i brata. Tom był wyjątkowym człowiekiem, który rozświetlił życie wszystkich, którzy go znali. Jego śmierć jest wielkim szokiem dla całej rodziny. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności, gdy opłakujemy jego śmierć.

Do te pory powód śmierci nie był znany. Zagraniczne media poinformowały jednak o tym, co się wydarzyło.

Rzecznik biura koronera poinformował prasę o wynikach przeprowadzonego śledztwa. Okazuje się, że przyczyną śmierci Kingstona była rana z tyłu głowy. Wieści przekazał portal People.

Co więcej, na miejscu została odnaleziona broń. Jak wynika z cytatu, który Dan Whitehead ze Sky News przekazał za koronerką Katy Skerrett:

Został znaleziony w zamkniętym budynku gospodarczym z katastrofalnym urazem głowy, a na miejscu zdarzenia odnaleziono broń.

ZOBACZ TEŻ: Thomas Kingston przed laty miał romans z Pippą Middleton, młodszą siostrą księżnej Kate