Nowe zeznania Lewandowskiego rozjuszyły byłego agenta: "Stek kłamstw". W odpowiedzi ujawnił zarobki piłkarza

Robert Lewandowski przez wiele lat współpracował z Cezarym Kucharskim. Gdy dotarł na szczyt, postanowił rozstać się ze swoim menadżerem, ale nie obyło się bez sporej afery. Panowie cały czas nie mogą się dogadać w kwestii wynagrodzenia. Wkroczyli na drogę sądową.

Cezary Kucharski, Robert Lewandowski

Krystyna Miśkiewicz

22 grudnia 2020, 11:00

Były pracownik Roberta postanowił złożyć przeciwko niemu pozew opiewający na kwotę 39 mln złotych. Miała to być dla niego zapłata za udziały w spółce RL Managment. Później doszło do aresztowania. Kucharski został zatrzymany przez policję pod zarzutem gróźb i szantaży, które kierował pod adresem piłkarza.

Najpierw do sieci przedostały się nagrania z rozmów obu panów. Opublikował je portal Business Insider. W zapisie rozmowy można usłyszeć, jak Lewandowski pyta byłego menadżera o to, jaką kwotę jest mu winien.

O jakiej my emocjonalnie mówimy kwocie?
To jest 20 milionów euro – odpowiada były menedżer – tyle jest jakby warty myślę twój spokój, nie?

Kucharski twierdzi, że są to pieniądze, które należą mu się za wspólne interesy, które w przeszłości prowadzili razem. Teraz na jaw wychodzą kolejne kulisy afery.

Robert Lewandowski: zeznania ws. Cezarego Kucharskiego

Sytuacja, w którą zamieszany jest Lewandowski, spowodowała, że jego żona przypłaciła to swoim zdrowiem. Ania w sądzie wyznała, że od spotkania męża z byłym menadżerem żyje w wielkim stresie. Portal Interia ujawnił fragmenty zeznań, które składała jako świadek w sprawie.

Ja przez tę całą sytuację wpadłam w panikę, miałam koszmary, nie mogłam spać, miałam szczękościski […] Żałuję, że nie poszliśmy na policję, że nie naciskałam męża bardziej […] Ten stan psychiczny, że się boję, trwa w zasadzie od spotkania męża z Kucharskim w Monachium – mówiła Anna Lewandowska.

Dzisiaj w dzienniku Super Express możemy przeczytać kolejne kulisy. Tabloid dotarł do zeznań Roberta Lewandowskiego, który zdradził, jakiej kwoty miał się na nim dorobić Kucharski.

Jak miałem 26 lat, to było w 2014 roku, zacząłem zauważać, że pan Czarek Kucharski niekoniecznie dba o moje interesy, czym narażał też mnie na ryzyko jego decyzji biznesowych. (…) Pan Kucharski dzięki współpracy ze mną zarobił łącznie około 15-17 mln euro (67-77 mln zł. - red). (…) Na przełomie 2015 i 2016 roku spotkałem się z Czarkiem Kucharskim, bo byłem bardzo niezadowolony z naszej współpracy. Już w tamtym okresie rozmawialiśmy na temat naszego rozstania, gdzie w trakcie rozmowy pan Czarek użył słów: „zdaję sobie sprawę, że jestem dla ciebie już za mały”. Powiedziałem panu Cezaremu, że ja chcę się rozwijać, a u niego tego nie widzę - zeznał Lewandowski.

Dziennikarze Super Expressu postanowili poprosić Kucharskiego o komentarz do tej sprawy. Były menadżer wprost powiedział, co myśli o słowach dawnego podopiecznego. Był wyraźnie rozjuszony tym komentarzem. W odpowiedzi ujawnił, ile Robert zarobił, gdy był pod jego skrzydłami.

Zeznania Lewandowskiego i Lewandowskiej przed prokuratorem to stek kłamstw i pomówień na mój temat. On zarobił 200 mln euro (900 mln zł – red.) dzięki mnie, więc powinien skupić się na swoim portfelu, a nie innych - czytamy w Super Expressie.

Konflikt między najlepszym piłkarzem świata a Cezarym Kucharskim cały czas przybiera na sile. W zeznaniach obu stron ciągłe pojawiają się nowe fakty.