Dumny Zenek chwali się zmianami w życiu Daniela. A co u Danusi? Tak teraz wygląda jej relacja z byłą synową

Zenek Martyniuk od lat bryluje na scenie disco-polo. W ostatnim czasie popularna muzyka taneczna wdarła się też na salony, dlatego nie dziwi fakt, że piosenkarza nie może zabraknąć na największych imprezach muzycznych organizowanych przez TVP. Gwiazdor od lat regularnie koncertuje, a grono jego fanów bezustannie się powiększa. Interesują się oni nie tylko jego twórczością, ale też życiem prywatnym, w którym w ostatnich miesiącach działo się całkiem sporo, a to za sprawą jego jedynego syna.

Zenek Martyniuk i Danuta Martyniuk

Krystyna Miśkiewicz

9 września 2021, 10:00

Daniel nie raz nabawił się sporych kłopotów. Ma problemy z prawem, zostało mu odebrane prawo jazdy i trafił nawet do aresztu. Szerokim echem w mediach odbił się także jego bardzo głośny rozwód z żoną Eweliną. 32-latek nie szczędził prasie najbardziej osobistych szczegółów z ich związku i przykrych słów pod adresem matki swojej córeczki. Często także wywoływał skandale za pomocą social mediów, obrażając przypadkowe gwiazdy.

Zenek Martyniuk o relacji z Eweliną i nowej pracy Daniela

Przez wiele miesięcy rodzina Martyniuków była bohaterami kolejnych skandali. W ostatnim czasie wszystko powoli ucichło. Okazało się bowiem, że Daniel poszedł po rozum do głowy i nie tylko zaprzestał swoich obelg na Instagramie, ale też znalazł pracę, która daje mu mnóstwo satysfakcji. Ojciec mężczyzny nie posiada się z radości:

Daniel się uspokoił. Pływa na statku. Był na morzu sześć tygodni. Teraz ma króciutką przerwę, ale niedługo znowu wypływa w kolejny rejs. Robi to, co kocha najbardziej. Mimo że ciężko pracuje, ma z tego satysfakcję. On naprawdę w tym się spełnia. Praca nauczyła go pokory. Bardzo się stara. W przerwach zaczął jeszcze biegać po pokładzie, mimo że nie są to najlepsze warunki do uprawiania sportu, bo jest pełno niebezpiecznych elementów, ale chce dbać o kondycję – opowiada Zenek w rozmowie z "Super Expressem".

Zenek mocno rozgadał się także o wnuczce. Laura ma już ponad dwa lata i jest oczkiem w głowie dziadka. Zdradził on, że stosunki z byłą synową mocno się poprawiły i dzięki temu jest częstym gościem u malutkiej:

Korzystam z każdej okazji, kiedy przejeżdżam w okolicach, gdzie mieszka Ewelina i Laura, żeby odwiedzić wnuczkę. Mnie widzi częściej przez to, że ciągle jestem w telewizji. Zawsze mówi, że „dziadzia śpiewa”. Żonę troszkę rzadziej, ale za to jak pojedzie do Russocic to może jej poświęcić więcej czasu – zdradził muzyk.

W rozmowie z tabloidem wyznał także, że Danusia w końcu zdołała dogadać się z Eweliną. Gdy młodzi byli małżeństwem, bardzo jej sprzyjała, jednak podczas głośnego rozwodu również nie szczędziła wielu przykrych słów:

Danusia była niedawno kilka dni u Eweliny i Laurki, a potem wszystkie przyjechały na jeden z moich koncertów. Relacje już dawno się poprawiły. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jest super – cieszy się Zenek Martyniuk.

Wygląda na to, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a rodzina Martyniuków może odpocząć od medialnego szumu i zamieszania.