NewsyWpadka w TVP Info. Prowadząca nie wyłączyła mikrofonu. Cała Polska usłyszała, jak skarży się na warunki pracy [WIDEO]

Wpadka w TVP Info. Prowadząca nie wyłączyła mikrofonu. Cała Polska usłyszała, jak skarży się na warunki pracy [WIDEO]

O tym, że programy emitowane na żywo rządzą się swoimi prawami, dziennikarze różnych stacji telewizyjnych już niejednokrotnie się przekonywali. Co jakiś czas zdarzają się wpadki, których nie da się ukryć. Tak jak pod koniec stycznia, gdy Yvette Amos, ekspertka BBC Wales ze swojego domu komentowała doświadczenia związane z rynkiem pracy podczas pandemii.

Zuza Maciejewska

13.02.2021 | aktual.: 13.02.2021 19:22

Dziennikarka powiedziała gospodarzowi programu, że w zeszłym roku miała dwie prace. Straciła je jednak przez pandemię koronawirusa. Chociaż wypowiadała się bardzo merytorycznie, to tło zwróciło uwagę. Tuż za dziennikarką znajdował się regał, na którym stały przeróżne rzeczy. Jeden gadżet szczególnie zwrócił uwagę widzów i po emisji programu był szeroko komentowany w sieci (pisaliśmy o tym tutaj).

Wpadka w TVP Info. Prowadząca zapomniała wyłączyć mikrofon

Od wpadki nie uchroniła się też reporterka TVP Info, Karolina Kopijkowska-Harczuk, która połączyła się ze studiem, by opowiedzieć o pierwszym dniu szczepienia nauczycieli. Nie mogła jednak dokończyć swojej wypowiedzi. Prowadząca przerwała jej w połowie i poinformowała, że właśnie rozpoczęła się konferencja prasowa Ministerstwa Zdrowia.

Chociaż na ekranie pojawił się wspomniany polityk, w tle wciąż było słychać gospodynię wydania. Prawdopodobnie sama zainteresowana lub osoby za to odpowiedzialne, zapomniały wyłączyć mikrofon. Przez kilka sekund widzowie mogli więc usłyszeć słowa, które wypowiedziała prowadząca, myśląc, że jest już poza anteną:

Trochę ją przekrzyczałam. Nie widziałam, czy on już gada, nie gada. W tej masce nic nie widać.

Nagranie już trafiło do sieci i błyskawicznie zyskuje na popularności. Internauci masowo udostępniają je w sieci, a także wyrażają swoje opinie w komentarzach:

Realizator i pani do zwolnienia niestety.

To z pewnością sabotaż na zlecenie totalnej opozycji.

2 miliardy poszły w błoto.

W zeszłym tygodniu RMF miał podczas emisji Faktów bardzo podobny fakap. Zdarza się po prostu.

Wspomniane nagranie możecie zobaczyć poniżej.

https://www.facebook.com/136553776749113/videos/3590664094393521