Przełomowy wywiad! Magda Mołek pierwszy raz o minusach macierzyństwa i małżeństwie z cenionym prawnikiem!
Magda Mołek niezwykle rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. Dziennikarka zdecydowanie woli przeprowadzać wywiady z najbardziej niedostępnymi dla mediów gwiazdami, niż sama ich udzielać. O tym, co dzieje się w domowym zaciszu prezenterki Dzień Dobry TVN wiemy niewiele. Jedyne informacje jakie podaje Wikipedia to te dotyczące ślubu z 2011 roku z cenionym stołecznym prawnikiem Maciejem i ich dzieci – dwóch synów.
11.06.2019 | aktual.: 11.06.2019 16:09
Do tej pory Magda strzegła swojego życia rodzinnego jak osa. Dopiero po latach obecności w show-biznesie zdecydowała się zrobić wyjątek od przyjętej reguły i udzieliła wywiadu dla magazynu Viva!. Z zapowiedzi rozmowy opublikowanej na internetowej stronie dwutygodnika dowiadujemy się, że Mołek "po raz pierwszy opowiedziała o swoim prywatnym świecie, dotąd ukrytym za kulisami dyskrecji i milczenia". Wszystko to z okazji obchodzonych 30 kwietnia urodzin. W tym roku gwiazda skończyła 43 lata. Poniżej fragmenty rozmowy:
„Szukam żony, która ogarnęłaby mi wszystko”, powiedziałaś, kiedy umawiałyśmy się na tę rozmowę. Rozbawiłaś mnie i… zaintrygowałaś.A nie uważasz, że instytucja żony jest najlepsza na świecie? Ktoś, kto wszystko załatwi, pomyśli za ciebie, zaplanuje przyszłość, wyciągnie z tarapatów. Takie są kobiety w Polsce, a ja jestem jedną z nich. Wiem ile wysiłku wkładam w ogarnianie rzeczywistości. I powiem to głośno, mam za sobą chyba najtrudniejszy okres w życiu.
To znaczy?Przez ostatni rok nie przespałam porządnie ani jednej nocy. Mam 43 lata, dwoje dzieci, w tym jedno malutkie, wymagającą pracę zawodową, więc mam też prawo przyznać, że jestem po prostu zmęczona. I niech to będzie mój wyraz solidarności z polskimi kobietami, które przez siedem dni w tygodniu mają ręce pełne roboty. Ja też. Przez 25 lat intensywnej prawy zawodowej wydawało mi się, że w życiu wszystko jest do pogodzenia. Otóż nie jest. I to jest mój bunt przeciw obowiązującemu u nas wzorcowi idyllicznego macierzyństwa, gdzie dzidziuś tylko śpi, dom się cudem sam ogarnia, jest więc czas na kawkę, selfie w pełnym makijażu i trening.
Tak bywa w wirtualnej rzeczywistości.Kiedy na świecie pojawił się mój młodszy syn, zrozumiałam, że bycie mamą jedynaka to rozkosz. Rok temu wsiadłam na roller coaster i nie było czasu zapiąć pasów (śmiech). Moje dzieci to żywe srebro, ciekawe świat.
Wywiad z Magdą Mołek dla Vivy! jest pięknym uzupełnieniem ciekawej rozmowy na jaką gwiazda nie tak dawno zdobyła się na antenie Dzień Dobry TVN:
Przyznaję, że bycie mamą jest szalenie trudne. Ja kompletnie nie wierzę w tę wersję macierzyństwa glamour. Że wszystko jest piękne, że masz czas zrobić paznokcie, że jesteś w stanie codziennie zrobić trening - przyznała gwiazda TVN i dodała, że nie potrafi być tak idealną matką – wyznała w programie śniadaniowym.
Wiele mam i żon z pewnością z niecierpliwością wyczekuje na wydanie nowej Vivy! z Magdą Mołek. Okładkę możecie zobaczyć poniżej.
