TYLKO U NAS! Wpadka gwiazdora w Republice. Anna Popek zwróciła uwagę na jedną rzecz

Anna Popek długo była związana z Telewizją Polską, lecz od kwietnia 2024 roku wraz z Mateuszem Nowakiem prowadzi poranny magazyn "Republika Wstajemy!" w stacji TV Republika. Niedawno miała okazję gościć artystę o pseudonimie Mr Sebii, który został poproszony o zaśpiewanie nowego singla. Nie wyszło najlepiej — oglądający odcinek doszukali się w występie playbacku, a nagranie stało się viralem.

Mr Sebii to pseudonim sceniczny polskiego wokalisty disco polo Sebastiana Zysa, który jest obecny na scenie od ponad dekady. Ma na koncie takie przeboje jak "Janusz na gondoli", "Nie szukaj mnie" czy "Kolanko". Tym razem postanowił zaprezentować swój najnowszy hit, lecz — jak zgodnie przyznali internauci — przy okazji zaliczył sporą gafę. Zamiast wykonania na żywo piosenkarz jedynie poruszał ustami do odtwarzanego z playbacku podkładu muzycznego.

Prowadzący próbowali ratować sytuację, tańcząc i pstrykając palcami, zapewniając, że "zaraz się zacznie", jednak przedłużający się instrumentalny wstęp tylko uwypuklił kulisy wpadki.

Teraz Anna Popek, specjalnie dla naszej redakcji skomentowała całą sytuację. Jak sama wyznała, to nie wspomniana gafa, a inne wydarzenie z życia Sebastiana Zysa wywołało większe poruszenie wśród prezenterów.

Bardziej byliśmy zaskoczeni, że muzyk jest najmłodszym dziadkiem. Został nim w wieku 39 lat — wyznała Popek.

Faktycznie, Mr Sebii jest jednym z najmłodszych dziadków w Polsce. Jego 18-letnia córka Oliwia w czerwcu 2024 roku powitała na świecie syna Nikodema. Piosenkarz nie krył wzruszenia i chętnie dzielił się zdjęciami wnuka w social mediach. Dywagował także nad upływem czasu i zastanawiał się, czy już się przypadkiem nie zestarzał.

CZYTAJ TAKŻE: Zenek Martyniuk śpiewa o "Mandaciku", a internauci reagują. Wysyp komentarzy