TYLKO U NAS! Bartek Jędrzejak zmienił się nie do poznania. Zrobił to dla chorych dzieci

Bartek Jędrzejak od 2008 roku związany jest z "Dzień Dobry TVN", gdzie zapowiada pogodę, ale także prezentuje lokalne ciekawostki podczas podróży z kamerą po Polsce. Widzowie doceniają jego profesjonalizm i poczucie humoru i trzy razy nominowali go do Telekamery, w 2021 roku nagradzając go tą statuetką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziennikarz od lat jest wolontariuszem w fundacji, która pomaga dzieciom chorym na raka. Ostatnio miał szansę zrobić coś dobrego i to na wielką skalę.

Od wielu lat jestem wolontariuszem Drużyny Szpiku. To jest fundacja, która pomaga dzieciom i rodzinom onkologicznie chorym. Nie zajmuje się gigantycznymi rzeczami, ale takimi małymi, doraźnymi. (...) Dowiedzieliśmy się, że pięknie wykończony oddział onkologiczny szpitala w Szczecinie potrzebuje sprzętu. Brakuje nowoczesnych łóżek, między innymi z wagami, szafek... I z Drużyną Szpiku postanowiliśmy pomóc. Nie zrobilibyśmy tego, gdyby nie pani Marzena Maj, filantropka z Fundacji Rodziny Maj, która całe serce poświęciła dzieciom. Wyłożyła ogromne pieniądze na te łóżka.

Dla Bartka Jędrzejaka to jednak nie wystarczyło. Chciał dołożyć do tego jakieś osobiste działanie.

CZYTAJ TAKŻE: O krok od tragedii. Bartek Jędrzejak niemal STRATOWANY przez konia w "DDTVN"

Dziennikarz stwierdził, że zrobi coś, co będzie wyrazem solidarności z tymi, którzy zmagają się z podstępną chorobą, jaką jest nowotwór.

Nie mam takich pieniędzy, żeby wesprzeć dzieci sprzętem. (...) Ja też chciałem coś zrobić. A od różnych osób chorujących onkologicznie wiem, że utrata włosów, zwłaszcza dla kobiet, dla dziewczynek, jest szczególnie bolesna. To jest tak, jakby były stygmatyzowane.

Bartek Jędrzejak pojawił się zatem na oddziale onkologicznym i pozwolił, by ogolono mu głowę.

Dlatego postanowiłem, że zgolę włosy na znak wsparcia i solidarności z dziećmi i wszystkimi chorującymi na nowotwory. Chciałem faktycznie pomóc, więc dzieci na oddziale ogoliły mi włosy. To było dla mnie niesamowite wydarzenie. Z jednej strony wielkie emocje, z drugiej - widziałem, ile radości to sprawiło tym dzieciom. Były balony, było coś słodkiego, więc było naprawdę sympatycznie.

Jak na wieść o takich planach zareagowali szefowie Jędrzejaka? Bardzo często osoby, które występują w telewizji, mają zakaz drastycznych zmian swojego wizerunku.

Jest to dość duża zmiana wizerunku, dlatego oficjalnie powiadomiłem swoich szefów w TVN o tym. Wyrazili zgodę, powiedzieli, że to super akcja, "wchodź w to". Więc jutro po raz pierwszy w "Dzień Dobry TVN" wystąpię bez włosów. I jest mi z tym całkiem dobrze.