Sylwester 2020 TVP. Tak mało gwiazdy nie dostały nigdy wcześniej. Wyciekły konkretne kwoty

Przez epidemię koronawirusa w Polsce najbliższy sylwester będzie inny niż te do tej pory. Chociaż rząd Mateusza Morawieckiego nie wydał jeszcze żadnych rekomendacji na ostatni wieczór tego roku, prawdopodobnie nie będą odbywały się huczne imprezy, które do tej pory chętnie organizowali włodarze dużych miast. Nie zaryzykowały też czołowe stacje telewizyjne i zrezygnowały z koncertów plenerowych.

Wiadomo jednak, że TVP wychodzi do swoich widzów i będzie transmitować koncert wprost ze studia. Jacek Kurski, prezes TVP, w rozmowie z naszą reporterką zapowiedział, że telewizja publiczna robi co w jej mocy, by w tym roku zorganizować Sylwestra Marzeń:

Nie zdradził, jakie gwiazdy wystąpią, ale Fleszowi udało się dotrzeć do listy z nazwiskami artystów. Stacja przeniesie imprezę do studia, a tam pojawi się sporo gwiazd, m.in. Michał Szpak, Cleo, Golec uOrkiestra, Zenek Martyniuk. W wydarzeniu wezmą udział także zespoły disco-polo.

Telewizja Polska na sylwestrowy koncert zaprosiła kilka znanych nazwisk - nie mogło zabraknąć oczywiście Zenona Martyniuka, który jest czołową gwiazdą TVP. Pojawi się także Cleo oraz Marcin Miller z zespołem Boys.

Zabawa będzie dużo skromniejsza. Okazuje się, że także gwiazdy w tym roku nie mogą liczyć na zbyt sowite gaże. Plotek ustalił, że Zenek może liczyć na zaledwie 50 tysięcy złotych:

Cleo za sylwestrowy występ zarobi 30 tysięcy złotych, a Marcin Millera i zespół Boys - 35 tysięcy złotych.

Zdecydowanie, jeśli porównamy z ubiegłymi latami, to stawki są szokująco niskie.