Tomasz Wolny nie poprowadzi koncertu z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego. Wiemy, kto go zastąpi

Od lat Tomasz Wolny był twarzą koncertu "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki". Jednak w tym roku nie zobaczymy go w roli prowadzącego. Wiemy, kto go zastąpi.

W czwartek, 1 sierpnia, o godz. 20:30 na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędzie się koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki". Wydarzenie transmitowane będzie również na żywo w TVP 1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od 2017 roku tę inicjatywę prowadził Tomasz Wolny. Dziennikarz jednak kilka tygodni temu zakończył współprace z Telewizją Polską. Tym samym nie poprowadził tegorocznej edycji wydarzenia.

42-latek w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu podkreślił, jak koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" było dla niego ważnym wydarzeniem. Wyznał także, że do samego końca liczył, iż i w tym roku poprowadzi koncert.

Po miesiącach dumania, nowa władza TVP właśnie zdecydowała, że nie pozwala, bym [...] tradycyjnie poprowadził koncert "(nie)ZAKAZANYCH PIOSENEK" na Placu Piłsudskiego. [...] Czekałem na decyzję w tej sprawie, ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizją Polską. Kilkunastoletni rozdział, który okazał się niesamowitą przygodą (bo gdy robisz to, co kochasz, to trudno mówić o pracy) dobiegł końca - napisał w sieci.

Czytaj także: Oni wystąpią przed Taylor Swift w Polsce. Fani ZDĘBIELI na ten widok: "Lipa"

Tegoroczny koncert poprowadzi 45-letni muzyk i dziennikarz Jan Młynarski. Mężczyzna jest synem Wojciecha Młynarskiego i aktorki Adrianny Godlewskiej.

Co ciekawe, z medialnych doniesień wynika, że wcześniej pod uwagę byli brani jeszcze Maciej Orłoś i Artur Orzech.

Nie wszystkim się taka decyzja podoba. W komentarzach pod informacjami o zastępstwie Wolnego pojawiło się wiele słów wsparcia dla dziennikarza:

"Tęsknię za Wolnym. Młynarski super, ale Wolny to jak legenda tych uroczystości"; "Aktor mający wiedzę, charyzmę i doświadczenie odsuwany jest i zastępowany miernotami"; "Zastępstwo jak zwykle byle kto!"; "Przecież to w porządku facet"".