Tomasz Jakubiak ponownie zwrócił się do fanów. "Nie sądziłem, że aż tyle osób mnie lubi"

Wiadomość o tym, że Tomasz Jakubiak choruje na nowotwór, zaskoczyła jego fanów. Na nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych i przy okazji rozmowy z Dorotą Wellman wyznał, że dowiedział się o diagnozie zupełnie przypadkiem. Co gorsza, nie postawiono mu jej po pierwszych badaniach — na początku usłyszał jedynie, że nic mu nie jest. Dopiero po czasie dowiedział się, że ma chorobę nowotworową.

Sprawdź: Dziennikarz "Uwagi!" zaatakowany na wizji. Mężczyzna rzucił się na niego z pięściami

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakubiak zaczął szybko tracić na wadze, co wzbudziło niepokój jego fanów. Internauci zarzucali mu stosowanie zbyt restrykcyjnych diet lub kurację lekiem na cukrzycę, ponieważ w krótkim czasie schudł ponad 20 kg. Później okazało się, że powód utraty wagi był zupełnie inny.

Wykonano badania krwi, kolonoskopię i gastroskopię. Kucharz tłumaczył sobie, że bóle brzucha mogą być wynikiem częstych podróży po świecie i próbowania różnych potraw, również tych egzotycznych.

Zobacz także: Gabi Drzewiecka o rozstaniu z Łukaszem Riedlem. Nadal utrzymuje z nim kontakt?

Na najnowszym filmiku, który juror "MasterChefa" opublikował w mediach społecznościowych, zwrócił się do fanów. Podziękował im za zainteresowanie i słowa wsparcia.

Kochani, to, co się wydarzyło po mojej rozmowie z Dorotą Wellman i po tej mojej rolce, w której się przyznałem do choroby na Instagramie, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Chciałbym wam z całego serca podziękować za ilość maili, które napłynęły, za ilość wiadomości, które dostałem no i za te dziesiątki tysięcy komentarzy, które pojawiły się pod filmikiem. To jest coś, co nie mieści się w mojej głowie.

Tomasz Jakubiak wyznał również, że nie spodziewał się takiej reakcji ze strony internautów: "Nie sądziłem, że aż tak pozytywnie moja osoba jest odbierana, że aż tyle osób napisze tak ciepłe, tak czułe słowa. I jeszcze raz wam dziękuję z całego serca".