Debiut Oliwii Bieniuk w „TzG”. Piasek wspomina Przybylską, a Janachowska płacze. Opinie jurorów? Jeden ma do niej słabość
W poniedziałek wieczorem Oliwia Bieniuk zmierzyła się z nowym wyzwaniem i zadebiutowała na parkiecie Tańca z gwiazdami, gdzie będzie walczyć o Kryształową Kulę. Jej tanecznym partnerem jest Michał Bartkiewicz, z którym złapała świetny kontakt. Razem spędzają czas na sali treningowej, a także relaksują się po zakończeniu przygotowań.
30.08.2021 | aktual.: 31.08.2021 09:36
Oliwia w jednym z wywiadów nie ukrywała, że była bardzo zaskoczona propozycją, jaką złożyła jej produkcja Tańca z gwiazdami. Podobnie jak jej ojciec, ale nie ma jednak cienia wątpliwości, że Jarosław Bieniuk będzie jej kibicować i mocno trzymać kciuki:
Początkowo nie mogłam uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Ale bardzo się ucieszyłam. Decyzja była spontaniczna i podjęłam ją chyba od razu. Po prostu wiedziałam, że chcę to zrobić. Muszę przyznać, że tata był zszokowany propozycją. Właściwie tak jak ja! Wiem jednak, że będzie mi bardzo kibicował od pierwszej minuty na parkiecie.
Tuż przed startem pierwszego odcinka Jarosław Bieniuk postanowił wesprzeć córkę. Dodał relację na Instastory, w której nie ukrywał, że jest z niej dumny i zachęcał internautów do oglądania:
Zapraszam wszystkich przed telewizory do @polsatofficial o 20:05. Będziemy kibicować każdemu a w szczególności @oliwia.bieniuk.
Jak wyszedł debiut Oliwii?
Taniec z gwiazdami 12. Oliwia Bieniuk debiutuje w show
Pojawienie się Oliwii na parkiecie wzbudziło wiele emocji. Zatańczyła czaczę. Występ przyniósł jej i Michałowi Bartkiewiczowi 28 punktów. W programie pojawił się jej ojciec, Jarosław Bieniuk, który podkreślił, że cała rodzina wspiera nastolatkę.
To była nagroda za to, że Oliwia pilnie się uczyła i przygotowywała do matury. Dostaliśmy tę propozycję troszkę wcześniej, i to była też taka motywacja dla niej. Bardzo chciała wziąć udział w tym fantastycznym programie. Wzięła się do pracy z dobrymi efektami, dlatego jest dzisiaj tutaj
Piasek nie ukrywał, że ma sentyment do Oliwii ze względu na mamę:
Oliwia, dziecko… Jak ja ciebie widziałm ostatni raz, to ty leżałaś w łóżeczku. I wiesz co. Ja do twojej mamusi 12 lat kwiaty nosiłem w filmie. Ja się czuję tak jakbym do ciebie nosił, bo ty jesteś tak podobna do niej. To jest tak, że korzystając z obecności Andrzeja [Grabowskiego], który też przez chwilę grał w "Złotpolskich", moglibyśmy zrobić fajny "generation next". A poza tym chcę powiedzieć publicznie, że mam do tej dziewczyny wielką atencję we krwi, a jak komuś nie pasuje, to niech całuje psa w nos – skwitował, wręczając 9 punktów.
Nie mogło się obyć od wspomnienia Anny Przybylskiej. Izabela Janachowska wzruszyła się, mówiąc o aktorce.
Mama Oliwii wielokrotnie odmawiała udziału w programie. Twierdziła, że ten wolny czas, który ma wolała poświęcić dzieciom. Jak to jest patrzeć teraz na tę swoją córkę, która już nie jest maleńkim dzieciątkiem, tylko seksowną kobietą, która tak zmysłowo porusza się o tym parkiecie. Jak ty to znosisz – mówiła łamiącym się głosem.
Odpowiedź Jarosława mogła wzruszyć wielu widzów:
Emocje są olbrzymie. To jest duma, troska i podziw. Generalnie łzy wzruszenia. Jeszcze niedawno wydawało mi się te pare miesięcy temu, że wiozłem ją w takim małym wózeczku, kładłem na wagę – 3,1 kg, niemowlę, a w tej chwili jest piękną, dojrzałą kobietą. Musi zrobić jeszcze ten pierwszy krok w dorosłe życie. Myślę, że ten taniec, ten wyjazd do Warszawy, miesiąc bez braci, to jest pierwszy krok w tę dojrzałość – skwitował.
Debiut córki Ani Przybylskiej w programie był bardzo udany. Zobaczcie jej występ:
