Marcin Hakiel coraz odważniej pokazuje nową partnerkę. Na najnowszym zdjęciu nie popisała się rozsądkiem
Marcin Hakiel przez siedemnaście lat był w związku z Kasią Cichopek. Doczekali się dwojga dzieci: Adama oraz Heleny. Kilka miesięcy temu ogłosili rozstanie, a przed kilkoma tygodniami sąd dał im rozwód. Tancerz już kilka tygodni później udzielił wywiadu, w którym sugerował, że w życiu jego żony pojawił się inny mężczyzna.
Najtrudniejszy moment w tej całej sytuacji był taki, że moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność, o więcej wolności, przestrzeni, ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię. To jest coś, na co nie bylem przygotowany i wydaje mi się, że na takie coś nie można być przygotowanym po prostu. Przez te 17 lat zawsze ją kochałem i się dogadywaliśmy. Mam poczucie takie, że 16 lat z haczykiem byliśmy bardzo zgraną parą. W niejednym wywiadzie powiedzieliśmy, że zawsze staramy się coś naprawić, zanim coś wyrzucimy. Ja mam poczucie, że ja do końca chciałem to naprawić do tego momentu, gdy już nie było czego naprawiać – powiedział Oli Kwaśniewskiej w Mieście kobiet.
Kilka dni temu wybuchła prawdziwa bomba, bo Cichopek ogłosiła swój związek z Maciejem Kurzajewskim. Czy o tym mówił Hakiel? Trudno powiedzieć, pewne jest jednak to, że Marcin konsekwentnie nie komentuje relacji byłej żony. Sam ma już nową partnerkę i chętnie pokazuje w sieci, jak razem spędzają czas. Tym razem było nieco ryzykownie.
Tak Marcin Hakiel spędza czas z nową partnerką. Ryzykownie
Marcin Hakiel wszedł w związek z nową kobietą. Początkowo zdeklarował się do tego, że nie będzie jej pokazywał w sieci, jednak z czasem zmienił zdanie. Na jego profilu zaczęły pojawiać się wspólne zdjęcia z tajemniczą Dominiką, lecz nigdy nie widać twarzy pięknej blondynki.
Zakochani spędzają ze sobą mnóstwo czasu, a nawet wybrali się do Zakopanego razem ze swoimi dziećmi - partnerka tancerza ma córkę. Wygląda na to, że wszyscy bardzo się polubili.
Z kolei w niedzielę na Instagramie Hakiela pojawiło się zdjęcie ukochanej tancerza, która przechadza się środkiem drogi. Dominika ubrana jest we zieloną mini we wzorki oraz białe botki. Kobieta na kadrze łapie równowagę, idąc pasami wymalowanymi na szosie - wskazuje na to jej postawa: ręce rozłożone na boki oraz nogi ustawione jedna za drugą, a także dodany przez Marcina dopisek #równowaga.
Miejmy nadzieję, że wybrali mało uczęszczaną drogę, bo to nieco ryzykowna zabawa. Nie wykazali się rozsądkiem. Zdjęcie w galerii.
