Szymon Hołownia startuje na prezydenta Polski. Szok w finale "Mam Talent"! Wydało się przypadkiem
Szymon Hołownia, o tym, że odchodzi z Mam Talent, poinformował kilka dni temu. Dziennikarz na swoim Instagramie wydał oficjalne oświadczenie, w którym podkreślał, że:
30.11.2019 | aktual.: 01.12.2019 08:23
Odchodzę z „Mam Talent!”, bo dałem temu programowi wszystko, co mogłem dać, a gdy coś się kończy, coś się zaczyna. Milionom z Was, którzy oglądaliście nas przez te lata – dziękuje, i NA PEWNO się NIE rozstajemy!
Szymon Hołownia podczas ostatniego finału Mam Talent. Co powiedział?
Na kilka godzin przed startem, Hołownię pożegnał Prokop. Kiedy show się rozpoczęło, Marcin przez chwilę sam znajdował się na scenie. Po chwili zwrócił się do swojego kolegi:
Chodź mój najdroższy, po raz ostatni zatańczmy tango na balustradzie życia.
Szymon po raz ostatni przywitał się z widzami:
Dobry wieczór. W moim przypadku dobry wieczór po raz ostatni w Mam Talent.
Mężczyźni przez cały wieczór zgodnie prowadzili telewizyjne show, zachwycając widzów celnymi ripostami i żartami. Program dobiegł jednak końca. Kiedy ogłoszono wyniki i wyłoniono zwycięzców, Szymon postanowił pożegnać się z widzami. W swoim przemówieniu wyznał, że to było wspaniałe 12 lat, za które chciałby podziękować:
Dziękuje milionom Polaków, którzy oglądali nas każdego wieczora. Chciałbym też podziękować wszystkim, którzy dali mi siłę, żeby przez te 12 lat ten program robić. Wiecie, to nie było dla mnie łatwe, kiedy zaczynałem ten program. Miałem dużo obaw, ale później, dzięki wszystkim wam nauczyłem się, że kiedy zaczynamy ze sobą rozmawiać, to niemożliwe staje się możliwe. Ta rozmowa będzie trwała.
Szymon przyznał, że chociaż kończy pewien etap, rozpoczyna kolejny:
Dziś kończy się jakiś etap. Jaki będzie następny? O tym powiem wam prawie dokładnie za tydzień. Chce dzisiaj powiedzieć: Odchodzę z programu Mam Talent, dziękuję wam z całego serca, ale nie żegnajcie. Do zobaczenia.
Sporo mówi się, że Hołownia będzie kandydować na prezydenta. Czy tak rzeczywiście się stanie? Wydaje się, że plotki potwierdził Prokop. Kiedy prowadzący skończył swoje przemówienie, Marcin zwrócił się do niego:
Pamiętaj, ambasador Jamajki stoi obok ciebie.
W odpowiedzi, Hołownia zażartował, że chyba chodziło mu o Ułan Bator. Teraz tylko czekać na oficjalny start kampanii przedwyborczej.
Zobacz także
