Syn Wellman przerwał milczenie. Mówi o latach walki: "Zamknąłem się"

Dorota Wellman to jedna z najbardziej lubianych dziennikarek w Polsce. Prowadząca "Dzień Dobry TVN" doczekała się jednego syna. Jak się jednak okazuje, Jakub przez lata starał się wyjść z cienia matki i walczył o swoją niezależność. O swoich problemach opowiedział po latach.

Dorota Wellman jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego świata mediów. Jednak mało kto wie, że z wykształcenia jest filologiem polskim. Swoją karierę dziennikarską rozpoczęła od pracy w radiu. Współpracowała w takimi rozgłośniami, jak: Radio "Solidarność", Radio Eska, Radio Zet, czy Tok FM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szeroką popularność zdobyła jako współprowadząca program śniadaniowy "Dzień Dobry TVN," gdzie zyskała sympatię widzów swoją naturalnością i poczuciem humoru.

W życiu prywatnym jest żoną Krzysztofa Wellmana, z którym ma syna Jakuba. Dziennikarka rzadko dzieli się szczegółami swojego życia prywatnego. Jednak gdy mówi o swoim synu, zawsze wyraża się o nim w samych dobrych słowach oraz podkreśla, że Jakub od zawsze pragnął niezależności.

Myślę, że to jest duża przyjemność nielansowania swojego dziecka w sposób nachalny w ramach wywiadów i pokazywania, jaki jest śliczny, liryczny, romantyczny i może jest do wzięcia, tylko w ramach wspólnej pracy - powiedziała w podcaście Agnieszki Woźniak-Starak i Gabi Drzewieckiej.

Jakub dorastał słysząc sugestie, że powinien podążać śladami swojej matki, jednak chciał pozostać wiernym sobie i zdecydował inaczej. Mężczyzna ukończył studia z zakresu kulturoznawstwa i amerykanistyki.

Czasami zdarzało się, że towarzyszył matce na medialnych wydarzeniach. Wówczas szybko zdał sobie sprawę, że publiczne życie niesie ze sobą liczne wyzwania.

Czytaj również: Żona Jakuba Kiwiora banowana przez Instagram. Poszło o odważne filmy

Pamiętam, jak raz wylądowałem na ściance, kiedy mama odbierała Wiktora. Poszedłem ją wspierać, a komentowano, że Wellman zabiera syna na salony, że go lansuje. Zamknąłem się na wiele lat - wyznał.

Te doświadczenia wpłynęły na jego decyzję o życiu z dala od mediów. Dorota Wellman respektuje jego wybory, podkreślając, że najważniejsze jest dla niej szczęście i niezależność syna.

Jednak w lipcu ubiegłego roku na światło dzienne wyszedł ich pierwszy wspólny projekt. Mowa tu o podcaście "WELLcome w popkulturze". Duet nie kryje dumy z tego, co udało im się stworzyć.

Dorota Wellman w jednym z wywiadów podkreśla, że podstawą ich relacji, oprócz miłości, jest nieustanna rozmowa.

Rozmawialiśmy od zawsze. Interesowałam się tym, czym żył mój syn. Może dzięki temu trzymamy się tak blisko - wyznała.

Czytaj także: Czy Sylwia Bomba powiększy rodzinę?