Najstarszy syn Małgosi Rozenek skończył 17 lat. Stanisław wyrósł na prawdziwego przystojniaka. Tak świętowała cała rodzina
Małgorzata Rozenek to gwiazda TVN, która od dekady pojawia się na ekranach telewizorów. Od samego początku prowadzi programy, które zapadają widzom w pamięć. Jej przygoda zaczęła się od Perfekcyjnej Pani Domu, ale marzyła o tym, bym poprowadzić Dzień Dobry TVN. Na wielką szansę czekała aż do zeszłego roku. W sierpniu po raz pojawiła się w roli gospodyni porannego programu.
06.06.2023 | aktual.: 06.06.2023 08:31
Od kilkunastu lat gwiazda absorbującą pracę przed kamerami bywanie w show-biznesie łączy z macierzyństwem. Z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem doczekała się dwóch synów: Stanisława i Tadeusza. W 2016 roku poślubiła Radosława Majdana. Para po kilku latach starań powitała na świecie małego Henryka. Chłopiec za kilka dni będzie świętował trzecie urodziny. Wcześniej jednak swoje święto ma najstarsza z pociech Małgosi. Staś świętuje 17. urodziny.
Urodziny syna Małgosi Rozenek. Stanisław skończył 17 lat
Małgorzata Rozenek należy do tych gwiazd, które nie ukrywają w sieci wizerunku swoich dzieci. Chłopcy od najmłodszych lat pozują do zdjęć, a nawet pokazują się z nią na salonach. Wiadomo, że maj i czerwiec to wyjątkowy czas w domu gwiazdy. Wszyscy domownicy obchodzą wówczas urodziny. Świętowali już Radosław, Tadeusz i Małgosia. Teraz przyszła pora na Stanisława.
Nastolatek ma już 17 lat i wyrasta na przystojnego mężczyznę. Dla swojej mamy zawsze jednak będzie małym synkiem. Stanisław urodziny obchodził 4 czerwca, ale dopiero teraz jego mam pokazała, jak świętowali.
Festiwal urodzinowy trwa 4.06 to nie tylko marsz, a przede wszystkim urodziny naszego syna Stasia. Pierwszy wyczekany, noszony na rękach i całowany prawie bez przerwy. Jak go rodziłam martwiłam się wszystkim, czy mu za ciepło, czy nie za zimno, czy je tyle ile trzeba. Czy oddycha? Pierwsze dziecko zawsze ma najgorzej.
Małgosia zdradziła też internautom, jak wyglądały początki jej macierzyństwa i czas, który spędziła tylko ze Stasiem.
Z drugiej strony najdłużej miał mnie w domu. Do piątego roku życia Stasia nie pracowałam, więc spędzaliśmy razem całe dnie. Piękny to był czas. Teraz Staś kończy 17 lat, ma ważne egzaminy w szkole, ale ciagle jest moim maleńkim chłopcem, który potrafi przyjść i się przytulić bez powodu, albo pocałować mnie w czoło jak siedzę na kanapie. Żyj Stasiu szczęśliwie i pełnią życia. Żyj tak jak sobie wymarzysz. My zawsze będziemy z Tobą. Kochamy Cię wszyscy całym sercem. Jesteśmy rodziną - napisała wzruszona Małgosia.
Nie zabrakło oczywiście tortu i rodzinnych chwil. Jak wyglądały urodziny Stasia, zobaczycie w naszej galerii. Oczywiście przyłączamy się do pięknych życzeń.
