Najpierw huczne otwarcie a teraz? Syn Dagmary Kaźmierskiej zamyka biznes po trzech miesiącach działalności! "I dziękować Bogu"

Dagmara Kaźmierska to jedna z największych gwiazd programu Królowe życia. Z reality show była związana od samego początku i sprawiła, że przed telewizorami zasiadały prawdziwe tłumy. Widzowie polubili bohaterkę formatu za wielką szczerość i poczucie humoru. Chętnie opowiadała o swoim życiu, a nawet jego mrocznych zakamarkach. Wiadomo, że odbyła wyrok za sutenerstwo, a po wyjściu z więzienia, zaczęła nowe życie.

Dagmara Kaźmierska i Conan Kaźmierski w Dzień Dobry TVN

Krystyna Miśkiewicz

1 października 2022, 08:40

Dzięki udziałowi Dagmary w hicie TTV mogliśmy poznać także najbliższe jej osoby. Na ekranie pojawiali się przyjaciele celebrytki, ale przede wszystkim jej ukochany syn Conan. Z młodym mężczyzną łączy ją silna więź. Jedynak jest oczkiem w głowie swojej mamy i napawa ją prawdziwą dumą. Kaźmierska chwaliła się, że będzie studiował medycynę, a nawet zdążył otworzyć własny biznes. Z końcem września jednak zamknął działalność.

Syn Dagmary Kaźmierskiej zamknął swój biznes

Wiadomo, że Królowe życia nie będą się już pojawiały na ekranie, o czym jakiś czas temu poinformowała stacja TTV. Wydano komunikat, który bardzo zasmucił fanów tej produkcji.

„Królowe życia” to jeden z najchętniej oglądanych programów TTV. Po intensywnych 6 latach i emisji prawie 300 odcinków, w porozumieniu z bohaterami, zdecydowaliśmy zawiesić produkcję serii. Nie wykluczamy powrotu w kolejnych sezonach. Natomiast jeszcze w tym roku bohaterowie „Królowych Życia” pojawią się w innych programach realizowanych na zlecenie TTV – informowało Biuro Prasowe Grupy TVN.

Dagmara natychmiast znalazła sobie inne zajęcie. Ma nie tylko jacht w Egipcie, który wynajmuje turystom, ale też zostanie stand-uperką. Jej syn również założył działalność i w czerwcu hucznie otwierał punkt z lodami rzemieślniczymi.

Teraz w social mediach poinformował, że działalność dobiegła końca. Dodał zdjęcie, gdzie widzimy przyczepę gastronomiczną doczepioną do samochodu. Pod postem znalazł się wymowny podpis.

To by było na tyle… 2022 - podpisał zdjęcie Conan.

Internauci natychmiast zareagowali na wpis. Wygląda na to, że smakołyki, które serwował, cieszyły się powodzeniem, ponieważ dopytywano, czy w kolejnym sezonie wróci z działalnością. Niestety nie był w stanie dać jednoznacznej odpowiedzi.

Czas pokaże - przyznał.

Z zakończenia biznesu cieszyła się natomiast jego mama. Dagmara nie ukrywała, że poczuła ulgę.

I dziękować Bogu - napisała w komentarzu.

Mieliście okazję posmakować lodów serwowanych w budce Conana?