Stanisława Celińska nie miała szczęścia w miłości. Na jej drodze stanęła poważna choroba

Stanisława Celińska to znana polska aktorka. Niestety, już w młodym wieku dopadła ją ciężka choroba. Artystka zmagała się bowiem z nałogiem alkoholowym, który poważnie namieszał w jej życiu. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktorka nie ukrywa, że wielokrotnie odczuwała prawdziwą miłość. Jednym z obiektów jej westchnień był kolega po fachu, ceniony i wybitny aktor - Andrzej Seweryn. Nic nigdy z tego nie wyszło, bowiem artysta nie miał pojęcia o jej uczuciach. 

"Andrzej był moją platoniczną miłością" - wyznała w książce "Niejedno przeszłam".

Choć zaznała miłości, często były to tylko przelotne romanse. 

- Byłam bardzo kochliwa, kochałam się co chwila w innym chłopaku, ale na poważne związki nie miałam czasu - mówiła z kolei w podcaście "Wojewódzki & Kędzierski".

Stanisława Celińska tylko raz wyszła za mąż. Jej wybrankiem był aktor Andrzej Mrowiec.  

"Akurat męczyłam się po rozstaniu z moim poprzednim ukochanym, który wyjechał do Szwecji, do swojego brata. Nie byłam gotowa, żeby pojechać razem z nim" - kontynuowała opowieść w "Niejedno przeszłam".

Nie od razu między nimi zaiskrzyło.

- Na początku trzymałam Andrzeja na dystans, ale ujął mnie, gdy pewnego razu czekał na mnie kilka godzin przed salą, gdzie ćwiczyłam rolę - tłumaczyła.

Aktorka w młodym wieku popadła w uzależnienie od alkoholu. Początkowo leczyła nim niepowodzenia, łagodziła stres, ale w końcu substancja stała się jej wrogiem. To z powodu nałogu alkoholowego zaniedbała rodzinę i rozwiodła się z Andrzejem. 

Przez wiele lat wychodziła z uzależnienia i w tym okresie nie angażowała się w bliskie relacje z mężczyznami. Niedawno przyznała, że w końcu poczuła się gotowa, by znowu oddać komuś swoje serce. 

- Nie szukam nikogo. Jeżeli ktoś ma się pojawić, to się pojawi (...). Ciągle uczę się miłości - mówiła w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

- Jestem otwarta na miłość - dodała.

Jesteście fanami Stanisławy Celińskiej?