Spontaniczny gest Edyty Górniak na koncercie w Gdańsku. Na scenie czytała komentarze z Instagrama. Takiej reakcji nie spodziewał się nikt
Edyta Górniak zagrała wczoraj kolejny koncert z trasy Love2Love. Gościem specjalnym był Marek Piekarczyk, z którym piosenkarka zaśpiewała przebój Bajmu "Co mi panie dasz?". Duety z jubileuszowej trasy diwy zaskakują, ponieważ piosenkarka postanowiła ogłaszać kolejnych gości na kilka dni przed koncertem. Do tej pory zaśpiewała wspólnie między innymi z: Ewą Farną, Moniką Kuszyńską, Edytą Bartosiewicz oraz kilkukrotnie z Mieczysławem Szcześniakiem i Glacą.
Edyta Górniak na koncercie w Gdańsku
Nowe aranżacje utworów, mocny głos i wrażliwość Edyty to nie wszystko czego podczas trwającej trasy doświadczają fani. Najbardziej emocjonujące okazują się spontaniczne sytuacje, jakie mają miejsce w trakcie show.
Jak donosi jedna z fanek Edyty, podczas wczorajszego koncertu w Gdańsku doszło do wzruszającej sytuacji:
Jubilaci na pewno zapamiętają ten dzień na bardzo długo. Zazdrościmy :)
![Skolim postawił sobie królewską rezydencję. Pełne przepychu wnętrza zwalają z nóg [ZDJĘCIA]](https://v.wpimg.pl/NTI1ZmNlYTUoUyxeYRdsIGsLeAQnTmJ2PBNgT2Ffe2QxHjwEIgk8MTledAo8GT41PkF0HSJDLyQgHixcYQgnJzldOxRhCSM2LFV1CC0NfWEoVGxAdlV9YGQFOFkrQSxhfQh3WHsKe2F7BDwOK1UvdjQ)
