Sandra Kubicka ma kłopoty ze zdrowiem. Potrzebuje rehabilitacji
Sandra Kubicka przekazała przykre wiadomości. Modelka musi poddać się rehabilitacji, a wszystko to przez to, że zajmuje się dzieckiem. "Macierzyństwo" - podsumowała.
Sandra Kubicka mówi o rehabilitacji 
Sandra Kubicka, znana modelka, niedawno stała się mamą, spełniając swoje wieloletnie marzenie. W maju 2024 roku urodziła syna, Leonarda, i od tej pory otwarcie dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z macierzyństwem. W mediach społecznościowych często mówi o trudach i codziennych wyzwaniach, jakie napotkała na drodze do bycia matką. Właśnie przekazała, że pogorszyło się jej zdrowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Kubicka o przełomowym dla niej roku, macierzyństwie i małżeństwie z Baronem.
Sandra Kubicka musi poddać się rehabilitacji. Wszystko przez opiekę nad synkiem
Początek roku dla Sandry nie był łatwy. Kubicka niedawno skarżyła się na ból w barku, który uniemożliwiał jej spanie. Okazuje się, że problem jest dość poważny. W barku rozwinął się bowiem stan zapalny, który modelka musi leczyć za pomocą odpowiednio dobranych medykamentów, a następnie zmuszona będzie do skorzystania z usług rehabilitanta.
Steryd podany, ale stan zapalny rozlał się po całym barku, więc czeka mnie rehabilitacja. Natomiast póki będę nosić Leosia, to będzie to wracać. Macierzyństwo... - napisała na InstaStories.
Choć Sandra Kubicka odczuwa spory dyskomfort, przypuszczamy, że nie zamierza przestać tulić synka, nosząc go na rękach.
Sandra Kubicka mówi o macierzyństwie bez lukru
Sandra Kubicka jest znana z tego, że nie boi się mówić otwarcie o trudach związanych z opieką nad dzieckiem. Doświadcza problemów typowych dla wielu młodych mam. W rozmowach i na swoich profilach w mediach społecznościowych zachęca swoje fanki do szczerości, co znajduje odbicie w wiadomościach, które otrzymuje od innych kobiet dzielących się swoimi doświadczeniami. Czasem wdaje się w ostre dyskusje z obserwatorami.
Kubicka nie unika pokazywania prawdziwych obliczy macierzyństwa. Opowiada o zmęczeniu, jakie towarzyszy jej po nieprzespanych nocach oraz o nowych doświadczeniach, takich jak ząbkowanie jej synka. Zaznacza, że wiele mam doświadcza podobnych trudności, co często nie jest pokazywane w mediach społecznościowych, tworzących wyidealizowany obraz rodzicielstwa.
