Robert Makłowicz w potrzebie. Poprosił fanów o pomoc. "To przestępstwo"
Robert Makłowicz zwrócił się do fanów o pomoc. Okazuje się, że padł on ofiarą kradzieży wizerunku. – Podejmę kroki prawne – ogłosił.
Robert Makłowicz bez wątpienia jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osobowości w dziedzinie kulinarnej w Polsce. Jego programy telewizyjne są oglądane przez miliony, a konto na platformie YouTube bije rekordy popularności. Co ciekawe, kariera Makłowicza rozwinęła się w dużej mierze dzięki współpracy z Ewą Wachowicz, która pomogła mu zaistnieć w telewizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Robert Makłowicz powróci do TVP? Postawił sprawę jasno!
Robert Makłowicz padł ofiarą kradzieży wizerunku
Robert Makłowicz właśnie przekazał prośbę, skierowaną do jego licznych fanów. Okazuje się, że na platformie X oraz TikToku mnożą się konta, które opatrzone są nazwiskiem Makłowicza, a także wykorzystują jego wizerunek. Nie są to jednak konta fanowskie, a osoby je prowadzące, wykorzystują je do wywierania wpływów, np. w kwestiach politycznych.
To jest działalność przestępcza. W dodatku ostatnimi czasy owe konta generują różnego rodzaju polityczne treści, bo jak wiecie, zbliżają się wybory prezydenckie. Nie mam z tym nic wspólnego - zdecydowanie stwierdził Robert Makłowicz.
CZYTAJ TAKŻE: Robert Makłowicz ma dość nietypowy nałóg. "Spędzam w sklepie więcej czasu niż moja żona"
Robert Makłowicz poprosił fanów o pomoc
Makłowicz zgłasza administratorom platform fałszywe konta, jednak zdaje sobie sprawę, że jedna osoba niewiele jest w stanie zdziałać. Dlatego zaapelował do swoich fanów, by mu w tym pomogli.
Oczywiście mogę zgłaszać i zgłaszam administratorom owych serwisów te nadużycia, ale jak robi to jedna osoba — z reguły nie przynosi to skutku. Jeśli wy będziecie w wielkiej liczbie zgłaszać te konta serwisom TikTok i X jako fałszywe, być może przyniesie to rezultat i nie będziecie narażani na korzystanie z fałszywych treści. Dziękuję, polecam się na przyszłość, bądźcie zdrowi - zakończył nagranie Robert Makłowicz.
Gwiazdor zapowiedział, że tuż po powrocie do Polski podejmie kroki prawne.
