Prezes PZPN zadzwonił do Lewandowskiego. Rozmawiali pół godziny. Wcześniej Robert ostro skrytykował nowego trenera reprezentacji
Reprezentacja Polski w piłce nożnej ostatnio przechodzi trudny czas. Wszystko zaczęło się od tego, że 26 grudnia Paulo Sousa, zdecydował się zrezygnować z prowadzenia kadry. Portugalczyk wyjaśnił, że otrzymał o wiele korzystniejszą propozycję zawodową, jaką jest prowadzenie klubu Flamingo Rio De Janeiro. Nawet przez chwilę nie zastanawiał się nad tym, czy ją przyjąć i niezwłocznie przekazał Cezaremu Kuleszy wypowiedzenie.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie wahał się wyciągnąć konsekwencji za nieodpowiedzialne zachowanie selekcjonera. Z uwagi na to, że ten porzucił kadrę na chwilę przed rozpoczęciem baraży Mistrzostw Świata, nie dopuścił do polubownego rozwiązania kontraktu.
Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z PZPN, z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem - wyjaśnił.
Przez kilka kolejnych tygodni Kulesza głowił się nad tym, kto powinien zostać jego następcą. 31 stycznia ogłosił, że nowym selekcjonerem kadry został Czesław Michniewicz.
Robert Lewandowski skomentował wybór nowego selekcjonera
Robert Lewandowski jest kapitanem polskiej reprezentacji, dlatego też chętnie komentuje to, co dzieje się w drużynie. W jednym z wywiadów nie krył, że nie pochwala zachowania Paulo, który z dnia na dzień zrezygnował z pełnionej dotychczas funkcji.
To, jak to zostało rozwiązane, pozostawia wiele do życzenia i chyba w tej całej sytuacji to jest najgorsze. Z drugiej strony jestem zawodnikiem, który dwa dni później myśli co zrobić, żeby było dobrze - powiedział przed kamerą Viaplay.
Kulesza, zaraz po tym, jak ogłosił następcę Sousy, skontaktował się z piłkarzem Bayernu Monachium, aby omówić z nim swój wybór. Roman Kołtoń zdradził, jak przebiegała ich rozmowa. Okazuje się, że ta trwała 30 minut. Lewy podobno krótko podsumował jego wybór.
To pana decyzja, będę wspierał nowego selekcjonera.
Oczywiście zadzwonił do niego także Michniewicz, jednak nie wiadomo, czego dotyczyła ich rozmowa.
Z powyższego cytatu trudno wywnioskować, czy Robert jest zadowolony. Pewne jest jednak to, że w przeszłości nie pochwalał wszystkich wyborów Czesława. Mimo że selekcjoner jest ceniony przez kibiców i ekspertów, ponieważ świetnie przygotowuje drużyny pod względem taktycznym, w 2018 roku Lewandowski nie szczędził pod jego adresem słów krytyki.
Domyślałem się, jak to będzie wyglądało już przed turniejem. Oglądając fragmenty meczów i taktykę, jaką graliśmy, wiedziałem, że gramy tylko pod wynik Tam nie było gry. Nie dało się zobaczyć, czy zawodnik będzie nadawał się do reprezentacji seniorskiej.
24 marca o godzinie 18:00 Polska zmierzy się z Rosją na Łużnikach w Moskwie w ramach baraży o mundial 2022. Wówczas przekonamy się, jaką taktykę zastosuje selekcjoner.
Jak oceniacie nasze szanse na zwycięstwo po tej zmianie?
