Robert Lewandowski podsumował pierwszy miesiąc ojcostwa: "Mam kolejną osobę, dla której mogę…". Piękne słowa!
Robert Lewandowski został ojcem niewiele ponad miesiąc temu. Mała Klara przyszła na świat 4 maja, a jej narodziny i ciąża Anny Lewandowskiej były medialnym fenomenem - pisały o nich wszystkie portale, gazety i tabloidy.
Anna i Robert Lewandowscy zdjęcie z córkąElwira Szczepańska
W wywiadzie dla Super Expressu Robert po raz pierwszy otworzył się na temat ojcostwa i pierwszego miesiąca w nowej roli. Wyjawił też jak się czuje po przyjściu córki na świat:
Czuję się na pewno inaczej. Zawsze jak ktoś mi mówił, że zostaje rodzicem, to myślałem sobie "fajnie" i się cieszyłem. Każdy czuje, jak to naprawdę jest, kiedy sam zostaje ojcem. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się, że jest to aż tak fantastyczne uczucie. Jeśli chodzi o "nieprzespane noce" to na razie nie znamy tego problemu - wyjawił w rozmowie z dziennikarzem
Narodziny pierworodnego dziecka są niewątpliwie wydarzeniem, które wpływa na całe życie i przewraca je do góry nogami. Robert twierdzi jednak, że przyjście na świat jego córki dało mu tylko dodatkową motywację:
Pewnie dopiero po wakacjach, jak minie trochę czasu, będę mógł powiedzieć, jak narodziny Klary na mnie podziałały. Mam jednak wrażenie, że to wydarzenie daje jakąś dodatkową moc. Mam kolejną osobę, dla której mogę grać i strzelać bramki. To fajne uczucie - skwitował w wywiadzie
Ojcostwo najwyraźniej bardzo mu służy. Życzymy małej Klarze wszystkiego dobrego!
