Rafał i Gabriel oficjalnie komentują odejście z "Królowych życia". Ich słowa nie ucieszą producentów programu

Nic nie może wiecznie trwać - tak śpiewała w swoim utworze Anna Jantari tak też się stało. W 9. sezonie Królowych życia będą spore zmiany. Z programu odeszła para kolorowych ptaków: Rafał Grabias i Gabriel Seweryn. To niezwykle smutna wiadomość dla fanów formatu.

Gabriel i Rafał swoją karierę w show-biznesie rozpoczęli w 2016 roku, gdy zgodzili się wziąć udział w programie Królowe życia. Wówczas budzili wielką ciekawość, ale i wiele kontrowersji, jednak już po pierwszym odcinku stali się ulubieńcami Polaków. Dzisiaj mogą pochwalić się dużą popularnością, a wiele osób z wypiekami na twarzy śledzi ich życie. Niestety serca wielu fanów pękły, gdy 21 sierpnia 2020 roku na oficjalnym profilu instagramowym programu pojawiło się zdjęcie ukazujące bohaterów nowego sezonu. Zabrakło na nim Rafała i Gabriela.

Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy zawiedzionych widzów:

Rafał i Gabriel są zadowoleni z obecnej sytuacji. Jak sami napisali:

TTV nie wyklucza, że w kolejnych sezonach panowie wrócą, ale to już oddzielna historia i wszystko będzie zależało od samych zainteresowanych, a ich komentarz raczej nie napawa optymizmem i może zmartwić producentów show.

Fani jednak mogą z niecierpliwością oczekiwać nowych postaci w 9. sezonie. W nowej odsłonie programu będziemy mogli śledzić losy drugiej, jednopłciowej pary zakochanych. Będą nią Damian Antczak oraz Leon van Nispen - Antczak. Jest to małżeństwo z niewiele ponad rocznym stażem. Damian Antczak jest specjalistą z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii oraz lekarzem medycyny estetycznej. Gabinet prowadzi w Sopocie, a w jego prowadzeniu pomaga mu jego mąż, Leon.

Na pierwszy rzut oka widać, że ta para wzbudzi wielkie zainteresowanie zarówno wśród fanek, jak i fanów programu. Panowie są niezwykle przystojni. Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii!