Radek Pestka ofiarą afery z ortodontą. Ile na tym stracił? Tylko u nas komentarz zwycięzcy Top Model 5
Radek Pestka właśnie na własnej skórze poznał czym jest showbiznes i kiedy ktoś staje się osoba publiczną i rozpoznawalną to agencje PR-owe próbują sprzedać wszystko, co z nią związane.
05.01.2016 | aktual.: 06.01.2016 17:28
Dziś w sieci furorę robi mail, którego treść na swoim profilu opublikował Press. Nieznana osoba poinformowała różne redakcje, że Radek Pestka jest umówiony na wizytę u ortodonty w celu założenia aparatu i zapytała czy któryś z portali, serwisów czy kolorowych gazet nie byłby zainteresowany zrobieniem materiału z całej "operacji".
Dzień dobry, W tym tygodniu Radek Pestka, zwycięzca Top Model będzie miał zakładany aparat ortodontyczny w klinice stom. w Warszawie. Czy ktoś z Państwa byłby zainteresowany materiałem?
Na tego feralnego maila szybko zareagował model i odniósł się do niego na swoim Instagramie. Okazało się, że Radek ma do siebie dystans i skomentował to w dość zabawny sposób.
Press, widzę, że moje zęby wygrały dzisiaj internety. Nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby wysłać takiego zabawnego maila o mnie i moim aparacie. Showbiznes to jednak trudniejsza sprawa niż podejrzewałem. Chyba będę musiał sobie znaleźć agencję PR, żeby nikt mi takiej akcji już nie zrobił. Niech tylko nikogo ta sytuacja nie zniechęca do zakładania aparatu, bo to jest super i nie mogę się doczekać! - napisał
Cale zamieszanie, w swoim stylu skomentowała także Karolina Korwin-Piotrowska. Udostępniła post Press'a i dodała:
I tak się u nas uwala młode gwiazdy
My także postanowiliśmy zapytać Radka jak on się czuje w tej sytuacji i czy zamierza wyciągnąć prawne konsekwencje wobec osoby, która rozesłała to "zapytanie ofertowe".
Niestety widziałem tego maila, pokazali mi go znajomi dziennikarze. Nie wiem kto to wysłał, widać ktoś bardzo nadgorliwy i totalnie bez pojęcia. Na pewno nikt z mojego otoczenia. Rzeczywiście mam umówioną wizytę i założenie aparatu ortodontycznego, tak jak pisałem na swoim fanpage'u. Nie chciałem jednak robić z tego wydarzenia medialnego, ale mleko się rozlało...Więc co mogę zrobić? Uśmiechnąć się i powiedzieć sobie: witamy w show-biznesie. Jak widać właśnie przeszedłem chrzest branżowy. Koniecznie chcę się dowiedzieć kto to zrobił i wtedy postanowię co dalej - powiedział w rozmowie z Jastrzab Post
Jesteśmy pod wrażeniem dojrzałości, jaką wykazał się młody model. Podszedł do sprawy z humorem i starał się nie zaostrzać konfliktu. Pomimo tego, że jest bardzo młody to wie, że sławę trzeba traktować z przymrużeniem oka.
Trzymamy kciuki z Radka i jesteśmy pewni, że z takim podejściem do show-biznesu zajdzie bardzo daleko.
Brawo!
