"Zaraz będzie chryja". Qczaj w święta wbił szpilę ojcu Tadeuszowi Rydzykowi
Qczaj przed świętami zamieścił na Instagramie reklamę, w której w pewnym momencie żartobliwie nawiązał do osoby założyciela Radia Maryja – o. Tadeusza Rydzyka. W wideo słychać o „rzuceniu” się na coś jak „Rydzyk na emerytkę”. Gdy fani zaczęli dopytywać go o ten tekst, trener personalny wyjaśnił, że posłużył się skrótem myślowym. Po tym przedstawił historię matki swojej znajomej. Kobieta rzekomo miała "głodować", ponieważ wyzbyła się wszystkich pieniędzy od córki i z emerytury. Qczaj twierdzi, że środki trafiły na zakup dewocjonaliów u o. Rydzyka.
26.12.2023 | aktual.: 26.12.2023 21:48
Mojej klientki mama nie jadła. Przyjeżdża (klientka) do matki, a tam pusto… Mama zagłodzona, szok. Bez kasy… Ani tej od niej, ani tej z emerytury… Nagle odnajduje kwitek z poczty…. Oczywiście poszło do mafiosa!!! – przedstawił wersję znajomej.
Oczywiście historia ma charakter anegdotyczny. Qczaj nie zamieścił zdjęć wspomnianego dokumentu z poczty. To, że o tym napisaliśmy, wprawiło trenera gwiazd w dobry humor. I to do tego stopnia, że zdecydował się nagrać życzenia. Po raz kolejny nawiązał w nich do o. Rydzyka.
Qczaj śpiewa o ojcu Tadeuszy Rydzyku
Qczaj odpalił przednią kamerę i wyśpiewał do niej słowa kolędy:
Dobrze żeś się Jezu pod Giewontem zrodził.
Po chwili płynnie przeszedł do wymienia tego, czego życzy swoim miłośnikom. Wbił przy tym szpilę o. Rydzykowi, nawiązując do słynnej sytuacji z "panem Stanisławem". Przypomnijmy, że chodzi o bezdomnego, który rzekomo podarował Radiu Maryja dwa samochody.
Co by wam starczyło w przyszłym roku na jedzenie. Co by wam starczyło na porządne Porsche i co by nie było od sąsiada gorsze! By wam starczyło na takiego Maybacha. A jak wam nie wystarczy to, co byście spotkali bezdomnego Stacha! Na szczęście, na zdrowie! Zaraz będzie chryja... I o tym powiedzą w Radiu Maryja – zażartował.
Musimy przyznać, że Qczaj wykazał się kreatywnością!
Qczaj kontynuuje swoją tyrradę
Jakiś czas później Qczaj dodał na Instagramie dłuższy wpis. Napisał, że tak naprawdę szanuje o. Rydzyka za... smykałkę do biznesu. Nawiązał też do wspomnianego wcześniej zakupu dewocjonaliów.
Doszły mnie słuchy (oczywiście to mogą być ino plotki), iż zakupiony przez mamę mojej podopiecznej święty medalik, za bagatela „4 tysionczki”, daje jej upgrade (czyli, że cię przenosi) z CZYŚĆCA od razu do NIEBA! – zażartował raz jeszcze.
