Piotr Rubik wyprowadza się do USA i wyprzedaje swoje rzeczy. Sprawdźcie zdolność kredytową. Co za ceny!

Piotr Rubik poinformował fanów 1 kwietnia, że zamierza porzucić ojczysty kraj i wyprowadzić się do USA. Wiele osób spodziewało się, że kolejnego dnia kompozytor poinformuje, że był to tylko żart. Jednak okazało się, że rodzina naprawdę planuje wyprowadzkę. Przekazali informację, że żegnają się już z najbliższymi, a mieszkanie za oceanem już na nich czeka.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Rubikowie pozbywają się przedmiotów, które nie są im więcej potrzebne. Agata, żona muzyka, jest jedną z celebrytek, która wystawiała swoje ubrania i buty na sprzedaż. To bardzo modny ostatnio trend, wpisujący się w nurt zero waste. Jeśli coś jest już niepotrzebne lub nie pasuje, warto przekazać to innej osobie.

W przypadku przeprowadzki, zwłaszcza tak trudnej, jaka czeka Piotra Rubika i jego żonę, należy przemyśleć dobrze, co trzeba zabrać. Rubikowie nie tylko zmieniają kraj, ale także kontynent. Nie mogą zatem zabrać większych gabarytowo przedmiotów.

Agata, która prężnie działa na Instagramie, postanowiła zająć się koniecznymi formalnościami i urządziła wyprzedaż rzeczy, których para nie weźmie ze sobą za ocean.

Jednym z przedmiotów, który wystawiła, były głośniki marki BeoLab 5.  Ich stan nie był idealny i pozostawiał nieco do życzenia. Spośród dwóch głośników jeden był bowiem do naprawy. Agata nagrała filmik, pokazując ich kondycję. Cena, jaką podała, zszokowała fanów. Niektórzy złapali się za portfele! Za dwa głośniki Agata Rubik zażyczyła  sobie aż 25 tysięcy złotych. Nagle do relacji wtrącił się Piotr, który zapewnił, że cena i tak jest niska. No cóż, zapewne Piotr Rubik ma w domu bardzo kosztowne wyposażenie, zwłaszcza to służące do słuchania muzyki.

Tego dnia Agata Rubik sprzedawała również konsolę oraz luksusową torebkę. Ciekawe, ile uda im się uzbierać na nowy start w Nowym Świecie.