Nikt o tym nie wiedział. Dwa miesiące temu w życiu Piotra Kraśki nastąpił przełom! To ogromna zasługa Kingi Rusin!
W show-biznesie nie tylko światowym, ale i tym naszym rodzimym ciężko o prawdziwe przyjaźnie. Gwiazdy często mówią o swoich bliskich relacjach jedynie dla kontraktów, czy korzystnego wizerunku w mediach. W tym wypadku jednak nie ma o tym mowy! Kinga Rusin i Piotr Kraśko to prawdziwi przyjaciele na medal, którzy od kilkunastu lat dzielnie wspierają się we wszystkich decyzjach. Poznali się jeszcze za czasów zatrudnienia w Telewizji Publicznej. Ich radość była więc niezwykle wielka, kiedy okazało się, że dziennikarz otrzymał pracę w TVN-ie, w którym od wielu lat pracowała Rusin. Od ponad dwóch już lat prowadzą weekendowe wydania Dzień dobry TVN. Widać, że dogadują się świetnie, a jakiekolwiek "docinki" potrafią przekuć w żart.
22.07.2019 | aktual.: 22.07.2019 12:38
Jak dzisiaj się okazało, siła ich przyjaźni jest tak olbrzymia, że dziennikarka ma na Piotrka bardzo dobry wpływ. Kinga słynie z promowania ekologicznych rozwiązań i zdrowego trybu życia. W ostatnim czasie namówiła więc mężczyznę, by spróbował wyeliminować ze swojej diety mięso. Ku zaskoczeniu samego zainteresowanego, udało się:
Zobaczyłem, że da się żyć bez mięsa i to jest wspaniałe! Wcześniej nie wyobrażałem sobie życia bez schabowego, polędwicy, czy steka. Ale od dwóch miesięcy nie jem mięsa. Kinga mnie zainspirowała – zdradził w rozmowie z dziennikarzem Faktu.
W dodatku przyznał, że uwielbiał klasycznego kurczaka z makaronem i często był to jego główny posiłek, kiedy przygotowywał się do biegów:
Jak przygotowywałem się do thriatlonu, potrafiłem codziennie jeść makaron z kurczakiem i warzywami. Teraz niestety poszedł w odstawkę, choć to danie, które nigdy mi się nie nudziło.
Trzeba przyznać, że to niezwykle ważna sprawa i ciężka do wprowadzenia w swoje życie. Wiele gwiazd już próbowało zrezygnować z jedzenia mięsa, jednak nie udało. Piotr może być więc z siebie bardzo dumny. My jesteśmy ciekawi, czy wykluczy z diety także ryby!
