Paulina Smaszcz straciła pracę! Biuro firmy potwierdza, ale miga się przed wydaniem oświadczenia. Takiego zamieszania w branży nie było dawno
Paulina Smaszcz niedawno dała o sobie znać w show-biznesie. Była żona Macieja Kurzajewskiego od jakiegoś czasu żyła raczej z boku mediów i realizowała własne projekty. Dopiero trzy lata po rozwodzie z dziennikarzem zrobiło się o niej naprawdę głośno. Po tym, jak Kasia Cichopek pochwaliła się urodzinowym wyjazdem do Izraela, Paulina zamieściła pod jej wpisem kilka kąśliwych uwag dotyczących tego, że na wycieczce jest u boku Macieja Kurzajewskiego.
Kasiu, zapytaj @maciejkurzajewski co zorganizował dla mnie, jako Matki swoich dzieci, na moje 40 urodziny? Odpowiedź brzmi NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY, tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izarelu? Mimo wszystko, spędzaj swoje urodziny WSPANIALE – napisała Paulina Smaszcz.
Po tych słowach Kasia i Maciej zdecydowali się wrzucić do sieci pierwsze wspólne zdjęcia, a kolejnego dnia opowiedzieć w śniadaniówce o łączącym ich uczuciu. Paulina jednak nie miała zamiaru odpuścić. Jej mąż spotkał się jeszcze z kilkoma przykrymi słowami na swój temat. W rozmowie z Anną Zejdler była żona dziennikarza mówiła między innymi o tym, jak jej były mąż ma traktować synów, a także o porzuceniu ich psa.
Ja spróbowałam przedtem zrobić to między nami, tylko to nie działa. Dlatego powiedziałam, że okres kłamstw, obłudy, robienia z gęby cholewy, ucieczki od odpowiedzi, okłamywania naszych synów, okłamywania naszych rodzin, chowania samochodu, moi synowie nie mogą przyjść do domu, jak jest pani Katarzyna – to jest ich dom. Znikają zdjęcia naszych synów ze ścian, jak przychodzi pani Katarzyna. Maciek wydał naszego psa, który był psem naszych dzieci i naszym psem… – powiedziała.
Już następnego dnia Maciej razem z owczarkiem Bono pojawił się w studiu Pytania na śniadanie. To jednak nie uspokoiło Smaszcz, która udała się do swojej byłej teściowej, aby zasięgnąć nieco wiadomości na ten temat i nagrywała dla swoich fanów w sieci wprost spod jej domu. Nie wszystkim to się jednak spodobało, a jedna z obserwatorek zarzuciła jej nawet stalking. Ponadto wdała się także w medialny konflikt z Izą Janachowską, a pod jej adresem powiedziała wiele przykrych słów.
Paulina Smaszcz straciła pracę. Szczegóły
Paulina w ostatnim czasie udziela wywiadów i może się wydawać, że skupiła się głównie na zamieszaniu związanym z Maciejem Kurzajewski i Kasią Cichopek. Zdaje się, że medialne konflikty nie są aktualnie jej jedynym problemem. Jak donosi portal wirtualnemedia.pl Paulina Smaszcz straciła posadę szefowej marketingu i PR w firmie doradczej JLL Polska.
Z ustaleń Wirtualnemedia.pl potwierdzonych w biurze JLL Polska wynika, że Paulina Smaszcz nie pracuje już w tej firmie jako szefowa marketingu i PR. Nie ma też osoby, która ją by zastąpiła - przekazuje wspomniany portal.
Portal wirtualnemedia.pl poprosił firmę o komentarz w sprawie Pauliny Smaszcz i według wstępnych zapewnień miał go otrzymać 14 listopada. Niestety oficjalna informacja nie dotarła i okazuje się, że nie chcą komentować tej kwestii.
Pierwszą reakcją na nasze pytanie było zapewnienie, że odpowiedź i oświadczenie firmy na ten temat otrzymamy w poniedziałek 14 listopada. Przy próbie uzyskania odpowiedzi we wskazanym terminie, agencja Havas PR przekazała nam jedynie, że firma JLL Polska "na razie nie komentuje tej kwestii" - donosi portal Wirtualne Media.
Paulina Smaszcz również nie odniosła się do informacji o tym, że straciła pracę.
Pytania o powody zakończenia pracy w JLL Polska skierowaliśmy również mailowo do Pauliny Smaszcz, jednak do chwili publikacji tego tekstu nie uzyskaliśmy od niej żadnej odpowiedzi - przekazały Wirtualne Media.
Była żona Macieja Kurzajewskiego rozpoczęła nową pracę w maju tego roku wówczas pracodawca wypowiadał się o niej w samych superlatywach.
Jestem przekonany, że z szerokim międzynarodowym doświadczeniem w komunikacji marketingowej i PR, Paulina Smaszcz jest właściwą osobą do wsparcia nas w przeprowadzeniu transformacji rynku. Paulina ma holistyczne spojrzenie na kierunek ostatnich zmian rynkowych oraz trendy ESG, co pozwoli jej aktywnie zaangażować się w realizowanie misji JLL oraz wspieranie naszych wartości - cytuje słowa Mateusz Bonca, CEO w JLL Polska portal Wirtualne Media.
Jak myślicie, czy rozstanie na rozstanie z firmą JLL Polska miały wpływ medialne afery Pauliny z udziałem Kasi Cichopek i Izy Janachowskiej, czy powód jest zupełnie inny? Z pewnością oficjalny komunikat którejś ze stron pozwoliłby rozwiać ewentualne wątpliwości.
Aktualizacja: Paulina Smaszcz odniosła się do całej sytuacji w rozmowie z serwisem Plotek. Oto jej oficjalny komentarz w sprawie:
Z moim pracodawcą rozstałam się z początkiem września ze względu na moje zdrowie. Zakończyłam projekty zakontraktowane na sześć miesięcy z ogromnym sukcesem i niestety zdrowie nie pozwoliło mi na tak intensywną pracę. (…) W moim stanie praca po 10-12 godzin dziennie nie jest możliwa.
JLL Polska jak dotąd nie odniosło się do słów swojej byłej pracownicy.
