Zaokrąglony brzuszek partnerki Marcina Hakiela i romantyczna sesja. Zachwyceni fani ruszyli z gratulacjami dla zakochanych
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek rozstali się po 17 latach wspólnego życia. Małżonkowie swoją decyzję ogłosili w social mediach, czym wywołali spore zamieszanie. Fani bowiem nie spodziewali się, że mogą przechodzić kryzys. Pod koniec sierpnia ich związek zakończył się rozwodem podczas pierwszej rozprawy. Już wcześniej bowiem dogadali się co do podziału wspólnego majątku i opieki nad dwojgiem dzieci. Adam i Helenka jeden tydzień mają spędzać ze swoją mamą, a kolejny z tatą.
Tancerz jeszcze przed definitywnym formalnym zakończeniem małżeństwa pochwalił się, że znowu jest zakochany. U jego boku pojawiła się tajemnicza blondynka. Zakochani coraz śmielej pokazują fanom wspólne fotografie w sieci. Jednak Dominika, z którą spotyka się były mąż Kasi Cichopek, podjęła decyzję o tym, aby nie ujawniać swojej tożsamości.
Moja Kobieta podjęła decyzję o niepokazywaniu twarzy, co nie znaczy, że czasem nie wstawię wspólnego zdjęcia. Żyję wg prostych zasad, pokazuje prawdę, co to uznam za stosowne do upublicznienia. Będę wdzięczny za nieatakowanie się na moim profilu, szanujmy się! Każdy ma prawo do swojej opinii, każdy żyje wg swoich wartości. Pozdrawiamy D&M- zakomunikowali w sieci.
Ukochana Marcina Hakiela pokazała zaokrąglony brzuszek
Marcin Hakiel i Dominika od czasu do czasu wrzucają do sieci kolejne wspólne zdjęcia, a przeszkodą dla ich związku nie jest nawet spora odległość. Tancerz mieszka w Warszawie, a jego partnerka w okolicach Wrocławia. Spotykają się tak często, jak tylko mogą i widać, że ta relacja ma się doskonale. Niedawno zakochani zdecydowali się na wspólną romantyczną sesję zdjęciową. Wyjątkowymi kadrami pochwalili się w sieci.
Zdjęcia wzbudziły zachwyt internautów, którzy nie poskąpili im wielu komplementów. Większość osób zgodnie przyznała, że bardzo miło patrzeć się na to, jak wygląda ich uczucie. Jednak dopatrzyli się oni także zaokrąglonego brzuszka u Dominiki - wywołało to serię pytań.
- Czy tylko ja widzę brzuszek?
- Ale Marcin dawkuje emocje.
- Grtauluje pieknej miłości.
- Takiego uczucia mogę tylko pozazdrościć.
- Wspaniale pan wybrał. Gratuluje.
Trzeba przyznać, że przypatrując się zdjęciu, można dostrzec nieco krągłości, ale nie wiadomo, czy to rzeczywiście znak, że rodzina się powiększy, czy jedynie niefortunne ułożenie sukienki, chociaż obstawiamy zdecydowanie bardziej tę drugą opcję.
Myślicie, że para ma fanom coś do przekazania? Marcin prawdopodobnie zrobiłby to w nieco inny sposób, ale zdjęcie mocno zainteresowało jego obserwatorów.
