Partner Moniki z "Rolnik szuka żony 3" tłumaczy dlaczego wycofał się z programu. "Udział mógłby zaszkodzić mi w..."
Program Rolnik szuka żony to niewątpliwie sukces stacji TVP. Z każdą kolejną edycją przyciągał przed telewizory coraz więcej widzów. Jednak to trzecia seria została uznana za najbardziej kontrowersyjną. Jedną z osób, które przyciągnęły uwagę była uczestniczka - Monika. Nie znalazła w programie męża i postanowiła szukać dalej.
22.02.2017 16:17
Co ciekawe jej wybrankiem jest niedoszły uczestnik programu, który został zaproszony przez Monikę do wzięcia udziału w show, jednak się wycofał. Jaki był tego powód?
Po długich rozważaniach uznałem, że udział w telewizyjnych randkach mógłby zaszkodzić mi zawodowo - wytłumaczył Filip Kulikowski w tygodniku Rewia.
Filip oglądał program i widział, jak inni mężczyźni rywalizują o względy Moniki. Rolniczce nie wyszło jednak z Tomaszem Kowandą, jednym z uczestników i wtedy pojawiła się szansa na spotkanie z Filipem. Monika długo wahała się, czy spotkać się z nim spotkać. Okazuje się, że to koleżanka namówiła ją na randkę. Teraz już od kilku miesięcy są parą i myślą o wspólnej przyszłości.
Gratulujemy!
