Jarosław Bieniuk z synami na rozpoczęciu roku szkolnego. Jan to wykapana Ania Przybylska

Jarosław Bieniuk nie miał ostatnio łatwego czasu. W kwietniu rzekomo miał dopuścić się gwałtu na Sylwii Sz. Piłkarz, kiedy tylko te oskarżenia ujrzały światło dzienne, udał się na policję. Trafił do aresztu, a kiedy go opuścił, wydał oświadczenie, w którym zapewnił internautów i media o swojej niewinności.

Po wydarzeniach sprzed pięciu miesięcy Bieniuk zniknął z mediów. Przestał publikować posty na Instagramie i w pełni poświęcił się rodzinnemu życiu. Po długiej przerwie były piłkarz został uchwycony przez trójmiejskich paparazzi w dniu rozpoczęcia roku szkolnego.

Jarosław Bieniuk, jak co sezon, towarzyszył dzieciom w szczególnym dla nich dniu. Mężczyzna odprowadził synów, 13-letniego Szymona i 8-letniego Jana, do prywatnej, amerykańskiej szkoły w Gdyni, tej samej, w której uczą się córki Marty Kaczyńskiej. Cała trójka miała na sobie eleganckie koszule, dżinsy i sportowe buty.

Internauci komentujący zdjęcia na profilu Jastrząb Post na Instagramie błyskawicznie dostrzegli podobieństwo Jana do Ani Przybylskiej:

Były partner Anny Przybylskiej, jak zawsze, wyglądał nienagannie – uwagę przykuwa przede wszystkim wąs na jego twarzy i nieco szczuplejsza sylwetka. Widać, że afera, jaką nagłośniły tabloidy, dała się mu we znaki.

Zobaczcie zdjęcia z rozpoczęcia roku.