Olga Bołądź nie boi się kontrowersji. Tym razem jako prostytutka zatrzymywała samochody
Olga Bołądź kolejny raz udowadnia, że nie boi się żadnej roli. Nawet takiej najbardziej kontrowersyjnej. W najnowszym filmie Jana Jakuba Kolskiego pt. Las, 4 rano, wciela się w rolę prostytutki stojącej przy drodze i zatrzymującej przejeżdżające samochody. Zdjęcia do filmu odbywały się w okresie od 25 września do 25 października 2015 roku.
12.03.2016 15:15
Cieszę się, że trafiam na takie mięsiste role i wygrywam castingi do takich projektów, bo to są naprawdę piękne kawałki do zagrania. To są role często trudne, ale i zapamiętywalne. To jest moje szczęście zawodowe. To jest coś, co dostaję od Pana Boga, że mogę grać takie role - powiedziała Olga w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.
O filmie Las, 4 rano mówiła:
Jest to piękny scenariusz, bardzo trafiająca do serca historia, wzruszająca i ważna. Będzie to naprawdę piękny i ważny film
Jesteście ciekawi, jak Olga Bołądź poradziła sobie wcielając się w rolę prostytutki? Premiera filmu planowana jest na 2016 rok. Tymczasem zobaczcie zdjęcia z planu dostępne w naszej galerii.
Las, 4 rano - o czym jest film?
Obsada: Krzysztof Majchrzak, Marysia Blandzi, Olga Bołądź, Michał Kowalski, Grzegorz Stelmaszewski, Miłosz Karbownik, Mikołaj Chroboczek, Aleksandra Michael i pies Maks.
Las, 4 rano powstał na podstawie książki Jana Jakuba Kolskiego, który również jest reżyserem tego filmu.
Główny bohater Forst (Krzysztof Majchrzak), wydaje się królem życia. Las, 4 rano pokazuje to, co się będzie działo kilka lat później. Wtedy Forst jawi się jako odstraszający leśny dziad mieszkający w ziemiance wybudowanej przez siebie. Jego towarzyszami są kot i pies. Forst zakłada wnyki na zwierzęta i żywi się upolowaną zwierzyną. Resztki jedzenia zbiera dla niego również Nata (Olga Bołądź). Nata jest prostytutką pracującą przy drodze. Łączą ich wspólne zainteresowania literaturą. Rozmawiają również o życiu. Pewnego dnia Nata pada ofiarą porachunku gangów, a Forst wpada w rozpacz. Nagle w jego życiu pojawia się 13-letnia dziewczynka...
