Ola Jordan ma całą kolekcję wózków dla Elli. Najnowszy model jest drogi i wzbudza kontrowersje

Ola Jordan to utytułowana tancerka tańca towarzyskiego, która doskonale czuje się w formatach telewizyjnych i jest bardzo popularna zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich. Przez dziewięć lat występowała w programie Strictly Come Dancing, a od 2018 roku ocenia uczestników polskiego Tańca z gwiazdami. Prywatnie jest żoną tancerza Jamesa Jordana. Niedawno przywitali upragnioną córeczkę, której dali na imię Ella.

Od czasu kiedy pojawiła się w ich życiu, skradła serca rodziców i stała się centrum ich świata, a także opanowała social media mamy i taty. To tam dzielą się swoją radością.

Ola i James Jordan od początku ciąży tancerki nie ukrywali, że ich córeczka jest bardzo długo wyczekiwanym dzieckiem. O wszystkim mówili w wywiadach, a także odpowiednio komentowali posty w swoich social mediach. Dziewczynka urodziła się w lutym. Radosnymi wieściami na swoim Instagramie podzieliła się Ola, publikując słodkie zdjęcie rączki dziewczynki.

Imię dziewczynki zdradzili jakiś czas potem, przyznając, że na początku go nie mieli.

Teraz Ella jest z nimi, a rodzice rozkoszują się każdą chwilą z nią, dzieląc się tym w social mediach. Niedawno pochwalili się pokoikiem córeczki, który wygląda jak prawdziwy apartament dla księżniczek. Potem pokazali pierwszy spacer z malutką, na który wybrali się pięknym wózkiem Cybex model Priam, który jest jednym z najbardziej ulubionych przez gwiazdy. Jego cena na różnych stronach waha się w granicach 5-6 tysięcy złotych.

Mała Ella jednak ma kilka pojazdów. Na Instastory tancerki pojawiło się zdjęcie z kolejnego spaceru. Tym razem malutka podróżowała wózkiem firmy Egg. On także nie należy do najtańszych, bo trzeba na niego wydać od 2 do 3 tysięcy złotych, w zależności od wersji. Budzi także mieszane uczucia wśród rodziców - w modelach tej firmy siedzisko jest wykonane w kształcie jajka- jak sama nazwa mówi. Ma to wpływać na płodową, naturalną pozycję dziecka. Jednak nie wszyscy się z tym zgadzają i są głosy, że taka pozycja jest niekorzystna dla zdrowia dziecka, ponieważ jego kręgosłup nie jest wyprostowany.

Każda mama jednak wie, co dobre dla jej dziecka, a Ola wybrała także piękny kolor wózka dla Elli.